Poszło o nagranie, na którym Anna Lewandowska tanecznym krokiem ze słuchawkami na uszach przechodzi duże skrzyżowanie. Obserwatorzy uznali jej zachowanie za bardzo lekkomyślne, podkreślając, że ona jako osoba publiczna powinna promować raczej bezpieczeństwo na drodze, a nie nagrywać ustawiane rolki o wątpliwym walorze edukacyjnym.
Anna Lewandowska skrytykowana za lekkomyślne zachowanie na pasach
„Jedna mała pozytywna rzecz z rana może zmienić cały dzień. Udanej niedzieli” – napisała beztrosko pod nagraniem Anna Lewandowska.
Na wideo widzimy jak żona Roberta Lewandowskiego ze słuchawkami na uszach przechodzi radosna przez ulicę. Idąc tańczy, wykonując podskoki i obroty. Jej zachowanie szybko zostało jednak skrytykowane przez polskich internautów, którzy zarzucili jej promowanie niebezpiecznych zachowań.
„W słuchawkach przez przejście dla pieszych, dodatkowo w okularach zwężających pole widzenia, aż się prosi o wypadek. Taki przykład daje ludziom”.
„W słuchawkach na uszach. Ostatnio taki koleś zatopiony w swoim świecie wszedł mi centralnie pod maskę, nawet się nie rozejrzał, zdążyłam zahamować”.
„A mało jest wypadków na zielonym świetle? Przy głośnej muzyce można nie usłyszeć pisku hamowania auta itp. Przez takie słuchawki np. zginął kiedyś u mnie w mieście młody chłopak na torach i rozejrzenie się nic nie dało. Tutaj Ania spojrzała na samym początku, ale wiemy jakie są realia wśród młodzieży”
„Czym się tu chwalić ? Głupotą ? Przechodzić przez pasy tańcząc i słuchając muzyki. Bardzo mądre godne podziwu!!!”.
„No i po co nam zmiany w prawie, zakazy rozmawiania przez telefon na pasach itd., jak potem pani Ania radośnie przeskakuje przez pasy ledwo zerkając, bo kocha życie. YOLO! Pełna gęba. A czyjeś córki, Pani Aniu, będą chciały być jak Pani i będą ochoczo jak te sarny fikać przez ulicę. Bo to tak dobrze wygląda. Serio... Można było nagrać to inaczej. O ile kocham dobrą energię, o tyle to jest głupie. Taka prawda” – podkreślali.
Byli jednak tacy, którzy stanęli w obronie Anny Lewandowskiej, podkreślając, że krytyka innych podyktowana jest zazdrością i smutną polską mentalnością.
„Zazdrość i tyle. To po prostu typowo polskie”.
„Komentarze jak zwykle - złoto! Mentalność kija w … i totalnego braku luzu”.
„Sądząc po niektórych komentarzach, to jesteśmy naprawdę narodem smutasów” – pisali.
Usprawiedliwiając zaś zachowanie żony Roberta Lewandowskiego, tłumaczyli, że w całym nagraniu chodziło tylko o „symbolikę cieszenia się z życia” i nie trzeba się w nim doszukiwać drugiego dna.
A wam jak podoba się rolka Ani Lewandowskiej?