"Skibidi toilet" - nowy straszny trend wśród dzieci. Rodzice są przerażeni
Jeżeli dziecko nuci tę melodię, warto się zastanowić, co oglądało ostatnio na popularnym serwisie internetowym. Choć muzyka może brzmieć niewinnie, to nie jest to bajka dla dzieci. Przerażające wideo może śnić się po nocy przedszkolakom, a nawet zrazić do siadania na sedesie.
O tym wideo słyszały już 7-latki, a zdarza się również, że maluchy uczęszczające do przedszkoli. Z pozoru niewinna i wpadająca w ucho melodia niesie ze sobą brutalne obrazy wojny i przerażającą animację.
Czym jest Skibidi Toilet? Dla wielu rodziców nie mieści się w głowie fakt, że wideo zyskało taką popularność.
Zobacz także: Lęki nocne u dzieci, czyli skąd się bierze potwór w szafie, strachy i złe sny
Przerażające wideo
Hit na YouTube ma kilkadziesiąt milionów wyświetleń. Niektóre odcinki niemal 200 milionów. Dla wielu rodziców popularność wideo z serii Skibidi Toilet jest niezrozumiała. Niestety filmiki trafiają już nawet do przedszkolaków i stanowią fenomen podobny do Huggy Wuggy.
Wpadająca w ucho melodia może być zabawna i brzmieć całkiem niewinnie, dopóki nie obejrzy się nagrania.
Skibidi Toilet to twór grafika Alexy Gerasimov, który prowadzi kanał @DaFuq!?Boom!. W poszczególnych odcinkach możemy usłyszeć remiks piosenki Timbalanda „Give It to Me”, a także uznawany za hymn skibidi toilet „Dom Dom Yes Yes” Biser Kinga.
Na słynnym serwisie internetowym powstało już wiele innych przeróbek i teledysków. Wśród nich jest też polskojęzyczna piosenka Skibidi Toilet „Goni mnie”.
To nie jest bajka dla dzieci
Skibidi Toilet to konflikt sedesowych potworów, których mogą zniszczyć tylko kamerzyści lub postaci z telewizorami zamiast głów. Skibidi to złe charaktery o wyglądzie sedesów, z których wychodzą przerażające głowy. Całość jest dość absurdalna, ale dzieci się z tego śmieją, uważając, że walka między bohaterami animacji jest trochę straszna, ale przede wszystkim zabawna.
Oglądające animacje dzieci mogą być zafascynowane muzyką i toaletowym humorem, ale warto podkreślić, że nie jest to bajka dla najmłodszych. W serwisach animacje te mają oznaczenie od 14. roku życia.
Dla istnienia takich wideo w sieci warto włączyć kontrolę rodzicielską. Nie pozostawiajmy dzieci samych sobie z tabletem w dłoni. Obserwujmy i interesujmy się, co oglądają w internecie.
Czytaj także: Twoje dziecko ogląda bajki na YouTubie? Te straszne filmy zobaczy „przy okazji”
