Co ty wiesz o brzuszku? 10 faktów o brzuchu w ciąży

Wielkość brzucha zależy od twoich mięśni, wagi i budowy ciała. Wydaje ci się, że brzuszek jest mniejszy niż powinien? Może tak być, jeśli masz silne mięśnie, które mocno trzymają powiększającą się macicę. Dlatego brzuch wydaje się mniejszy. Czasem powodem jest tusza: obfite kształty kamuflują brzuszek.

Pamiętaj, że ważna jest nie wielkość brzucha, lecz wysokość macicy w stosunku do pępka. Brzuch rosnący szybciej to niekiedy znak, że są w nim bliźniaki, ale o tym będziesz wiedziała już po pierwszym USG. Jeśli natomiast dzieje się to już w trzecim trymestrze ciąży, może być to znak, że urodzisz duże dziecko, gdyż w ostatnich trzech miesiącach rośnie ono najszybciej.

Pierwsze ruchy dziecka poczujesz najwcześniej w 20. tygodniu ciąży, ale zazwyczaj później. Jeśli jesteś szczupła, zapewne szybciej poczujesz ruchy, a jeżeli już rodziłaś, może odczujesz je już w 18. tygodniu. Wiele też zależy od ułożenia smyka, łożyska i objętości płynu owodniowego.

Między 24. a 28. tygodniem intensywność „kopniaków” się nasila. Nie zdziw się, kiedy dziecko zacznie się boleśnie rozpychać, a tuż pod skórą będziesz widziała przesuwające się kolanko – zwykle z boku, u dołu, tuż pod żebrem.

Bliżej porodu, choć rusza się praktycznie bez przerwy, to czasami tego nie czujesz – ma mniej miejsca na duże wygibasy. Możesz za to odczuwać rytmiczne podskakiwanie – to czkawka, która maluchom zdarza się bardzo często. Dziecko połyka płyn owodniowy i jeżeli robi to łapczywie, może dostać czkawki.

Linea negra pojawia się na brzuchu w drugim trymestrze. To przebarwienie na skórze, które wygląda jak namalowana ciemniejszym niż skóra kolorem kreska przechodząca wzdłuż całego brzucha - od pępka do spojenia łonowego - dokładnie w miejscu, gdzie przed ciążą biegnie jaśniejsza kreska.

Pierwsze ślady ciążowej kreski na brzuchu pojawiają się w drugim trymestrze, zwykle bardzo wyraźna robi się w okolicach 7. lub 8. miesiąca ciąży, gdy brzuch jest już znaczących rozmiarów. Warto dodać, że linea negra wcale nie musi wystąpić u każdej ciężarnej

Brzuszek trzeba pielęgnować. Delikatne masowanie jest bezpieczne i korzystne, bo uelastycznia i ujędrnia skórę, przeciwdziała gromadzeniu się wody i rozstępom. Unikaj jednak mocnego tarcia szorstką rękawicą – taki zabieg nie hartuje skóry, możesz ją tylko podrażnić.

Do codziennego masażu (już od 4. miesiąca) warto używać oliwki (świetnie nawilża) oraz preparatów przeciw rozstępom. Zawierają składniki, które nawilżają skórę, uelastyczniają, regenerują oraz naprawiają drobne uszkodzenia.

Jeśli swędzi cię brzuch, może to być reakcja skóry na rozciąganie lub efekt przesuszenia. Pamiętaj, że swędzenie bywa objawem cholestazy – choroby wątroby typowej dla ciąży. Może być niebezpieczna dla dziecka, więc przy najmniejszym podejrzeniu zgłoś się do lekarza.

Kształt brzucha nie zależy od płci. Kiedyś, zanim jeszcze wymyślono USG, starsze kobiety po kształcie brzucha próbowały odgadnąć płeć dziecka. Brzuch szeroki, okrągły miał podobno wróżyć dziewczynkę, a wąski, spiczasty – chłopca. Wiadomo oczywiście, że tak naprawdę jednak kształt brzucha nie ma nic wspólnego z płcią małego lokatora.

Na kształt brzucha wpływa wiele czynników. To, jaki jest twój brzuch, ma m.in. ułożenie dziecka w macicy i twoja sprawność fizyczna. Jest okrąglutki? Dziecko leży pewnie ułożone pupą do góry lub do dołu, z nóżkami podgiętymi pod bródkę. Może również przypominać mięciutki jasiek, kiedy dziecko układa się poprzecznie.

Jeśli twoje wytrenowane mięśnie lepiej podtrzymują rosnącą macicę, brzuch wygląda tak, jakbyś miała w środku piłkę. Większy i „rozlany” zdarza się częściej u kobiet, które urodziły już dzieci, mają rozciągnięte mięśnie i dziecku zostaje więcej miejsca do przyjmowania nietypowych pozycji.

Brzuch nie lubi leżenia na wznak. Ciężka macica uciska wtedy kręgosłup, jelita i duże naczynie żylne, którym odpływa krew z dolnej połowy ciała do serca. Możesz budzić się z bólem pleców. Z kolei ucisk na jelita wpłynie negatywnie na trawienie, a utrudniony odpływ krwi w nocy może nawet obniżyć jej ciśnienie i sprzyja powstaniu hemoroidów.

Najzdrowiej będzie dla ciebie, jeśli do snu ułożysz się na boku, najlepiej lewym. Wtedy krew krąży bez przeszkód i do dziecka docierają przez łożysko wszystkie potrzebne mu substancje odżywcze. Poza tym znikną ewentualne obrzęki stóp i nic nie zakłóci prawidłowego funkcjonowania nerek.

Gdy brzuch będzie już spory, możesz wsunąć pod niego miękki jasiek. Nie obawiaj się, że przygnieciesz dziecko, jeśli w czasie snu przekręcisz się na brzuch. Dziecku nic nie grozi, zresztą i tak szybko zmienisz pozycję, bo przecież trudno utrzymać równowagę na takim „baloniku”.

Położenie brzucha w ciąży zmienia się. Najpierw wędruje ku górze, aby pod koniec ciąży lekko się obniżyć (dziecko, przygotowując się do narodzin, wpasowuje się do kanału rodnego). Obniżenie jednak może być tak nieznaczne, że tego nie zauważysz.

A może też nastąpić dopiero, gdy poród się zacznie. Lepiej więc na to nie czekaj, tylko w 9. miesiącu miej spakowaną torbę do szpitala.

Brzuszek potrzebuje wygodnych ubrań. Podstawą garderoby jest teraz bielizna (najlepiej wybrać taką dla przyszłych mam – z naturalnych włókien, w których skóra się nie poci), z szeroką, ale delikatną gumką.

Gumka powinna być pod brzuszkiem lub nad nim – tak, by nie uciskać i nie powodować rolowania się majteczek. Na czas ciąży porzuć stringi – ich cieniutkie paseczki drażnią nie tylko okolice intymne, ale również skórę na brzuchu. Wybieraj też luźne spodnie i spódnice, aby nie uciskać brzucha.

Brzuch w ciąży może pobolewać. Na początku aż 90 proc. kobiet odczuwa lekkie bóle, które przypominają te, występujące podczas miesiączki. To wynik przekrwienia spowodowanego podwyższonym poziomem progesteronu.

Możesz też czuć ciągnięcie w pachwinach o różnym nasileniu – raz z jednej, raz z drugiej strony albo z obu jednocześnie. W drugim trymestrze macica coraz szybciej rozciąga się, co odczuwasz jako ból w podbrzuszu. Rozciąganiu ulegają też więzadła macicy; może to wiązać się z przemijającym, czasami dość silnym bólem.

Pod koniec ciąży mogą pojawić się skurcze przepowiadające (Braxtona-Hicksa), zazwyczaj bezbolesne, trwające 20–30 sekund. W 7. i 8. miesiącu są mocniejsze i coraz częstsze, możesz je odczuwać kilka razy w tygodniu. Dziecko jest coraz silniejsze, ma mniej miejsca, więc jego ruchy odczuwasz boleśniej.

W 9. miesiącu skurcze bywają dłuższe i częstsze. Macica trenuje przed godziną zero. Regularne bóle, których częstotliwość i siła wzrasta, są oznaką rozpoczynającego się porodu.

Skontaktuj się z lekarzem gdy: bólom towarzyszy plamienie lub krwawienie, silne skurcze następują rytmicznie, towarzyszy im twardnienie brzucha, występują częściej niż 10 razy w ciągu doby, bólom brzucha towarzyszą wymioty, biegunka lub gorączka, czujesz bóle (skurczowe lub tępe, nasilające się) w dole brzucha.

Lekarz zbada cię i zdecyduje, czy ból jest sygnałem do niepokoju, czy też wystarczy podanie leków rozkurczowych.