Dziecku, które chodzi już do szkoły łatwiej zrozumieć wartość pieniądza. W tym wieku wiedzą już, że oszczędzanie pozwala wydać je na coś, czego chcą lub potrzebują w przyszłości.

• Dawaj kieszonkowe. Poinformuj dziecko, ile może otrzymać i wyjaśnij, że to od niego  zależy, czy wyda je, czy odłoży. Ustal, że część może przeznaczać na jakiś cel, na przykład nowy rower. To pomoże dziecku zdobyć nawyk odkładania pieniędzy, a także poznać wartość pieniędzy. 
• Zrób oś czasu i oszczędzania. Chociaż dziecko umie już liczyć i zna się na zegarku, może być mu trudno zrozumieć, jak długo musi czekać na to, aż zbierze pieniądze na upragniony rower. Jednym ze sposobów, które to ułatwią jest stworzenie osi, która pomoże mu wyobrazić sobie, kiedy osiągnie swój cel.
  Narysuj dwie osie pionową i poziomą, na jednej umieść daty, na drugiej kwoty od zera do potrzebnej sumy. Za każdym razem, gdy dziecko odłoży jakieś pieniądze, narysuj linię ilustrującą, ile zaoszczędziło.

Czytaj: Kiedy złożyć wniosek o 300 plus? Od daty zależy, w jakim terminie pieniądze wpłyną na konto

Nastolatek jest gotowe na naukę planowania własnego budżetu. W okolicach 4-5 klasy wiele dzieci dostaje od rodziców pieniądze na drobne wydatki i wydaje je samodzielnie. Lub je oszczędza. 

• Załóż dziecku konto oszczędnościowe. Gdy skarbonka się zapełni, zabierz dziecko do banku, aby otworzyć dla niego konto. Policz z nim, ile pieniędzy wkłada, i na ile może liczyć np. za rok. 
• Rozmawiaj z dzieckiem o pieniądzach i waszych wydatkach. Tłumacz, na co was stać, a na co nie i dlaczego. Dawaj przykład. Tak dzieci uczą się najlepiej. Pokaż kilkulatkowi, że umiesz oszczędzać: miej własny słoik z pieniędzmi na wakacje lub ekstra wydatek. 

Czytaj: Konto bankowe dla dziecka - warto je założyć?