"Moje dziecko nigdy..." - co sobie obiecujemy, zanim zostaniemy rodzicami
Zawsze znajdę czas dla siebie, nawet przy dzieciach
Takie zwykle mamy plany, które jednak weryfikuje życie. Przynajmniej przez kilka pierwszych lat raczej zapomnisz o egzotycznych podróżach, a dopiero po kilku latach wrócisz do niektórych swoich pasji. Wcześniej zapewne trudno będzie ci znaleźć na nie czas...
Czytaj też: Od kilku lat nie miałam czasu tylko dla siebie. Wszystko jest na mojej, matczynej głowie
Pozwolę dziecku pomagać w kuchni
Wspólne gotowanie z dzieckiem to sport dla odważnych. Za pierwszym razem, gdy lepicie razem pierniczki robisz zdjęcia (które jednak wychodzą koszmarnie, bo wszędzie widać bałagan). Z czasem zaczynasz błagać malucha, by włączył sobie bajkę, a sama zrobisz co trzeba. Generalne sprzątanie kuchni będziesz miała z głowy.
Moje dziecko będzie umiało się zachować w restauracji
Takie obietnice możesz składać sobie zanim sama doczekasz się własnych dzieci, widząc inne dzieci rozrzucające w knajpie jedzenie, krzyczące i biegające po sali. "Twoje nigdy..." - tak jasne, to nawet może się udać. Pod warunkiem że zostawisz je w domu.
Zobacz także: Od kiedy dziecko może zostać samo w domu?
Moje dziecko nie będzie oglądać bajek...
a już na pewno nie przed ukończeniem 5. roku życia. Plany ambitne, nie ma co, gorzej z realizacją. Jeszcze się uśmiechniesz, kiedy pomyślisz, że kiedyś naprawdę szczerze w to wierzyłaś. Prawda jest taka, że sama będziesz prosić malucha, aby obejrzał bajkę, bo potrzebujesz w spokoju wypić przynajmniej jedną kawę.
Zobacz też: Bajki dla dzieci - ile czasu dziecko może spędzać przed tv?
Moje dziecko nie będzie mieć dostępu do telefonu
Tablet, telefon dla kilkulatka? Nigdy w życiu! A jednak znajdujemy usprawiedliwienie za każdym razem, gdy urządzenie trafia w malutkie ręce...
Czytaj: Jak nauczyć dzieci mądrego korzystania z elektroniki?
Nigdy nie krzyknę, nie podniosę głosu na dziecko...
Uwierz, idealni rodzice nie istnieją. To znaczy istnieją, tylko nie mają jeszcze dzieci... W teorii potrafimy wychować cudze dzieci, gorzej, gdy chodzi o własne, które potrafi grać na nerwach jak najlepszy harfista.
Każdemu prędzej czy później zdarza się jakaś rodzicielska wpadka. Grunt to umieć się do niej przyznać i wyciągnąć wnioski.
Zobacz: Jak przepraszać dziecko?
Nigdy nie będę mówić o kupkach i zupkach
Kiedy nie masz dzieci, a twoja przyjaciółka tak, możesz odnieść wrażenie, że ona nie potrafi mówić o niczym innym... Temat dziecka zawsze wysuwa się na pierwszy plan. Cóż, zrozumiesz to dopiero wtedy, gdy sama będziesz mamą. Polubisz spotkania z innymi rodzicami, dzięki nim wreszcie będziesz mogła czuć się wysłuchana i zrozumiana.
Czytaj: "Jeszcze za tym zatęsknisz..." - najgorsze, co słyszę jako matka
Będę spać, kiedy dziecko śpi
Zgodnie z maksymą powtarzaną od lat. Szybko orientujemy się, że to bajka. Musiałabyś prasować kiedy dziecko prasuje i sprzątać, kiedy dziecko sprząta...
Nie będę sprzątać zabawek po dziecku
Tak, to wyjątkowo niepedagogiczne. Jednak który rodzic choć raz sam nie posprzątał pokoju dziecka zamiast prosić o to dziesiąty raz, niech pierwszy rzuci klockiem...
W życiu nie kupię mu konsoli!
Bardziej prawdopodobne jest to, że w końcu sama zaczniesz z niej korzystać...
Nie będę spać z dzieckiem w jednym łóżku
Przestaniesz się zarzekać, kiedy odkryjesz, jakie to w gruncie rzeczy wygodne. I... zwyczajnie miłe!
Będę spędzać z dziećmi czas kreatywnie
Nie rozumiesz, jak można nie mieć siły i ochoty na zabawę z własnymi dziećmi? Może po prostu jeszcze ich nie masz. Nie musisz zmuszać się do zabaw, których nie lubisz. Spędzaj czas z dzieckiem tak, by obie strony były zadowolone.
Zobacz: 3 propozycje zabaw dla dzieci (i mam), przy których się nie zmęczysz
Moje dziecko nie będzie bawić się plastikowymi zabawkami
Jeśli obiecywałaś sobie, że twoje dzieci będą bawić się wyłącznie ekologicznymi zabawkami wykonanymi z drewna, pora spojrzeć wprawdzie w oczy. To nie ma szansy się udać...
Codziennie przed snem będę czytać bajki
To doskonały plan. Warto znaleźć przynajmniej 5 - 10 minut, by poczytać dziecku książkę. Jednak chyba nie wzięłaś pod uwagę tego, że czasem zwyczajnie nie będziesz miała na to siły... Przytulenie głowy do poduszki od razu po położeniu się do łóżka to także całkiem dobry plan dla zmęczonego rodzica.
Zobacz też: "Mam dom, męża, dzieci i... jestem nieszczęśliwa"
Moje dziecko nie będzie jadło słodyczy
Założenie jest bardzo dobre. Lizak dla rocznego dziecka i żelki dla przedszkolaka nie dostarczą żadnych cennych składników, za to sporo cukru, który w diecie dziecka warto ograniczać. Jednak kiedy kilkulatek widzi, że sama zajadasz się tortem i wszystkie dzieci dookoła także, nie bądź taka... podziel się.
Moje dziecko nie będzie jadło fastfoodów!
Żadne frytki, hot-dogi, burgery... Nielicznym rodzicom udaje się tego pilnować. I to tylko tym, którzy sami naprawdę zdrowo się odżywiają, w końcu grunt to przykład z góry.
Nie będę karmić dziecka słoiczkami
Planowałaś miksować wszystkie owoce i warzywa i gotować z nich zupki, przecierając indyka ugotowanego na parze? Przyznaj się, na jak długo starczyło ci energii... Prawda jest taka, że słoiczki dla dzieci często są lepszym wyborem niż kupowanie warzyw. By te mogły znaleźć się w przecierze musza spełnić naprawdę rygorystyczne normy i pochodzić z upraw ekologicznych.
Nie będę chodzić na paluszkach, gdy dziecko śpi
To bardzo dobry pomysł - przyzwyczaić dziecko do spania w hałasie. Jednak kiedy maluch będzie się budził kiedy tylko podniesiesz się z kanapy lub zrobisz 2 kroki, szybko z tego zrezygnujesz. Zrobisz wszystko dla chwili ciszy...
Zawsze znajdę dla dziecka czas na rozmowę
Absolutnie warto odłożyć swoje sprawy na bok, kiedy mały człowiek ma problem, lub zwyczajnie chce pogadać. Jednak szybko przekonasz się, że doba nie jest z gumy, a mały gaduła potrafi prawić od świtu do zmierzchu...
Moje dziecko będzie znało zasady panujące w domu
Tak, bardzo możliwe, że będzie je nawet respektować. Jednak zanim je przyswoi miną lata...
Nie dam się namówić na kolejną zabawkę
Zmiękniesz, gdy maluch w sklepie zrobi maślane oczy lub urządzi histerię...
Moje dziecko nie będzie jeździć w wózku sklepowym
Na jego elementach jest w końcu tyle zarazków! Trudno dotrzymać tego postanowienia, gdy maluch marudzi, że nie ma siły dłużej chodzić. Masz dwa wyjścia: zgodzić się na ten wózek lub nieść go na rękach...
Od razu wyjaśnię sprawę ze św. Mikołajem
Obiecujesz sobie, że ograniczysz dziecku rozczarowania i od razu powiesz, jak się sprawy mają, tymczasem szybko ulegasz magii oczekiwania na gościa z prezentami... w końcu chcesz, by wierzyło w niego jak najdłużej, czytając kolejne listy, których sama jesteś adresatem ;)
Nigdy go nie okłamię
Niestety, rodzicom dosyć często zdarza się naginać fakty... choć zwykle robią to w tzw. dobrej wierze.
Pozwolę mu spać przy włączonym świetle
Zapewnię, że potwory nie istnieją, ale jasne, że może spać choćby całą noc przy włączonej lampce. Oczywiście zgaszę ją gdy już zaśnie, wiem, ile kosztuje prąd.
Nie będę się nad dzieckiem trząść jak kwoka
Pierwsze dziecko zwykle nie ma okazji by solidnie się potłuc. Żaden siniak nie wchodzi w grę, gdy rodzic-helikopter czuwa!
Zobacz też: Nadopiekuńczy rodzice to niezaradne dzieci? Unikaj tych błędów!
Nie będę wciąż mówić do dziecka "ma-ma"
Bo przecież wcale nie zależy mi na tym, by właśnie mama, a nie tata była jego pierwszym słowem...
Nie będę odrabiać za dziecko prac domowych
Brzmi hardkorowo? Niestety prawda jest taka, że wielu rodziców zdecydowanie zbyt mocno "pomaga" swoim dzieciom. Również wtedy, gdy w domu przeba przygotować samodzielną pracę na konkurs. To naprawdę prawdziwe pole do popisu talentów rodzicielskich...
Zobacz też: Zapisałam córkę na balet, a ona nie chce chodzić. Co robić?
Moje dziecko nie będzie używać smoczka
Wiadomo - wady zgryzu odstraszają wielu rodziców. Jednak prędzej czy później wielu z nich jednak łamie jedną ze swoich koronnych zasad i podaje smoczek, byle dziecko uspokoić.
Moje dziecko nie zamieni salonu w bawialnię
Tak tak, będzie się grzecznie SAMO bawiło we własnym pokoju. To tak samo prawdziwe jak to, że nigdy po nim nie posprzątasz.