Najdziwniejsze metody antykoncepcji
Najdziwniejsze metody antykoncepcji
Przewijaj zdjęcia i dowiedz się, jakie metody antykoncepcji stosowano kiedyś. Cóż, wówczas dostępnych dzisiaj metod antykoncepcyjnych nie było, a o samym cyklu menstruacyjnym także nie wiadomo było tyle, co dziś.
Niektóre z "metod" potrafią zaskoczyć...
Płukanka z octu lub coca-coli
Jedną z metod antykoncepcyjnych było wlewanie do pochwy (po stosunku) coca-coli lub octu. Taka płukanka była bardzo popularna w Stanach Zjednoczonych w latach 50. i 60. ubiegłego wieku. Niestety, mit o tym, że płukanie pochwy coca-colą lub octem zapobiega ciąży, powtarzany jest do dziś.
W 2009 roku przeprowadzono badania, z których wynika, że 3% osób stosowało taką metodę antykoncepcji. Tymczasem nie jest to absolutnie żaden sposób na to, by zapobiec ciąży. Jedyne, co można uzyskać, to podrażnienie stref intymnych.
Czytaj też: Najdziwniejsze testy ciążowe, które stosowały nasze babcie
Seks na stojąco
Jeszcze nie tak dawno temu krążyły mity dotyczące antykoncepcji, a wśród nich ten, mówiący o tym, że nie można zajść w ciążę podczas seksu na stojąco. Miała to być właśnie jedna z metod antykoncepcyjnych - wszystko po to, żeby plemniki nie mogły dotrzeć tam gdzie powinny, przez co samo zapłodnienie nie mogłoby stać się faktem.
Cóż, trzeba wiedzieć, że dla plemników migracja w górę nie jest żadnym specjalnym wyczynem, w dodatku poruszają się błyskawicznie. Pozycja nie ma większego znaczenia.
Podgrzewanie jąder
Brzmi ekstremalnie, podobnie jak sposób z płukaniem pochwy octem. A jednak z informacji o tym, że plemniki giną w wysokiej temperaturze, szybko wysnuto wniosek, że wystarczy na jakiś czas przed stosunkiem ogrzać jądra, by uzyskać czasową niepłodność.
Oczywiście nie chodziło tylko o lekkie ogrzanie przyrodzenia termoforem. Panowie potrafili decydować się na prawdziwe katusze, a nawet przywiązywanie jąder do podbrzusza, by móc później bez ryzyka ciąży u partnerki uprawiać z nią seks.
Czytaj też: To naprawdę nie wpływa na płodność! 5 najczęściej powtarzanych mitów
Moczenie penisa w alkoholu
Skutek zapewne miało to przynieść podobny jak podgrzewanie jąder - czyli unicestwienie plemników. Nie bardzo wiadomo jednak, dlaczego moczenie przyrodzenia w winie czy w innym trunku z procentami uważano za skuteczny sposób antykoncepcji.
Zobacz też: Czy można zajść w ciążę w dni niepłodne?
Stosowanie dopochwowych środków antykoncepcyjnych
Wiele wieków temu kobiety z pokolenia na pokolenie przekazywały sobie wiedzę dotyczącą "antykoncepcji". By zapobiec niechcianej ciąży polecano m.in.:
- wydrążoną połówkę cytryny,
- odchody krokodyla lub słonia,
- owinięte w bawełnianą szmatkę prawe jądro byka,
- naturalne gąbki nasączane sokiem z cytryny,
- startą korę akacji wymieszaną z daktylami i miodem, poddaną fermentacji.
Oczywiście dopochwowo...
Gorąca kąpiel po stosunku
Dawniej wierzono, że długa gorąca kąpiel kobiety po stosunku zapobiegnie ewentualnej ciąży.
Woreczek lniany w roli prezerwatywy
Prezerwatywa wykonana z lateksu ma stosunkowo krótką historię, bo powstała w 1912 roku. Wcześniej zastępowano ją innymi materiałami i tak popularne były prezerwatywy wykonane z jelit zwierzęcych (np. owcy) czy skóry węża.
Jednak chyba w największe osłupienie może wprawić ubieranie członka w... lniany woreczek. W dodatku nie miało to być rozwiązanie jednorazowe. Mężczyźni cierpliwie cerowali woreczki, by służyły im jak najdłużej...
Jedzenie określonych produktów
Dawno dawno temu wierzono w antykoncepcyjną moc produktów takich jak:
- 24 kijanki (ich spożycie miało chronić przed niechcianą ciążą przez... 5 lat),
- nasiona dzikiej marchwi jedzone po stosunku,
- żywe osy,
- korzeń pochrzynu.
Zobacz: Seks podczas owulacji a płeć dziecka - wypróbuj kalkulator płci