Nie "zepsuj" swego dziecka w wakacje. Tych błędów nie wolno ci popełnić
Nie pozwól dziecku spać do południa
Nie musisz już budzić swojego dziecka o 6 rano, żeby zdążyć do przedszkola lub szkoły, możesz nastawić budzik godzinę później niż dotąd. Ale uwaga! Nie pozwól, zwłaszcza starszym dzieciom, spać do południa, tylko dlatego, że są wakacje.
Wstawanie wcześnie rano nie jest karą - przeciwnie, jest bardzo dobre dla zdrowia.
Jeśli twoje dziecko jest przyzwyczajone do rytmu wczesnych pobudek, zachowaj je z małymi odstępstwami: możesz przesunąć czas wstawania o godzinę, ale nie o trzy. Po wakacjach, gdy trzeba będzie wrócić do dawnych przyczajeń, nie będzie to takie trudne, ponieważ rytm snu i czuwania dziecka nie rozreguluje się.
Pilnuj też godzin drzemek, do których dziecko jest przyzwyczajone. Odebranie 2-3-latkowi poobiedniego odpoczynku wywoła u niego marudzenie i frustrację, a te w czasie wakacji są ci jak najmniej potrzebne.
Nie pozwól na zabawę do północy
Tak samo jak ze wstawania, jest i z kładzeniem się spać. Jeśli malec jest przyzwyczajony do tego, że o 21 jest w łóżku, nie przestawiaj mu pory spania.
Zachowaj tryb weekendowy, który na pewno funkcjonuje w waszej rodzinie, czyli pozwól dziecku pójść spać np. pół godziny czy godzinę później niż zwykle (wszystko zależy oczywiście od wieku dziecka). Zadbaj też, aby maluch spał przepisową liczbę godzin odpowiednią do jego potrzeb.
Przestawienie rytmu dnia i nocy jest niezdrowe dla malucha, a powrót do normalnego trybu będzie bolesny.
Zachowaj rytm posiłków
Zadbaj o to, aby rytm posiłków, wypracowany w ciągu roku, nie zmienił się. Jeśli malec zwykle o 7 jadł śniadanie, a potem w przedszkolu miał posiłki o określonych godzinach, jego organizm prawdopodobnie będzie się ich domagał również w wakacje.
Zapewnienie dziecku obiady czy podwieczorku o stałych porach, do których jest przyzwyczajony pozwoli ci uniknąć marudzenia i podjadania słodyczy czy przekąsek.
Pamiętaj też, że pory jedzenia regulują sen i trawienie. Jeśli dziecko zacznie jeść pierwszy posiłek po południu, zamiast rano, wpłynie to na jego godziny snu i ruchy jelit w ciągu dnia, co może stanowić duży problem, gdy znów zacznie chodzić do przedszkola.
Nie przesadź z aktywnością
Wakacje mają być dla ciebie i dziecka czasem odpoczynku. Prawdopodobnie, jeśli pracujesz, będziesz miała problem z zapewnieniem dziecku opieki, nic dziwnego, że kusi cię posłanie go na "lato w mieście" czy na półkolonie. To oczywiście dobry pomysł, ale nie przesadź z ilością aktywności dla malca.
Jeśli masz możliwość, żeby posiedzieć trochę z maluchem w domu, pozwól mu na to, nie zapisuj go na dziesiątki zajęć: piłkę, basen, zajęcia plastyczne – by nie zmęczył się bardziej niż w ciągu roku szkolnego i po wakacjach nie musiał jechać na wypoczynek.
Pozwól mu na posiedzenie w domu, pobawienie się własnymi zabawkami, na to, by dał upust swojej kreatywności w momencie, gdy poczuje odrobinę nudy.
Nie "zepsuj" swego dziecka w wakacje.
Przed chwilą pisaliśmy o tym, że dziecko ma prawo do posiedzenia w domu, ale nie oznacza to, że może spędzić cały dzień przed telewizorem czy komputerem. Tak jak w trakcie roku szkolnego, tak i w wakacje powinnaś pilnować limitu godzin spędzanych przed ekranami. Możesz pójść na ustępstwa, ale w granicach rozsądku.