Odzież matki według XIX-wiecznego poradnika

Odzież matki powinna być skromna, niezależnie od mody, głównie okrywać od nagości i zimna.  Matka powinna się się ubierać w płótno.

Ksiądz radzi też aby nie wiązać ubrania pod szyją, bo powoduje to wole (czyli zgrubienie szyi)

Równie szkodliwe są sznurówki, czyli wiązany gorset. Zdaniem księdza żaden mąż nie będzie wymagał od żony, aby krępowała swoje ciało gorsetem, a żona powinna słuchać męża w kwestii mody.

Wiązane zbyt ściśle podwiązki (które w ogóle są niehigieniczne), jak pisze autor, powodują żylaki. Szkodliwe są również ciasne i ciepłe (!) buty, szczególnie takie na gumie.

Zbyt ciepłe ubieranie się też nie jest wskazane – powoduje choroby. Jak przypomina ksiądz Kneipp dawniej zaledwie kilka osób spędzających większość dnia na świeżym powietrzu nosiła kalesony (odpowiednik dzisiejszych rajstop).

Najgorsze są kalesony wełniane – spowalniają krążenie ciała, a osoby noszące je nie mają później „naturalnej ciepłoty ciała” i marzną nawet przy piecu.

Zimowe ubrania są zbędne, zarówno matce jak i ojcu. Dla kobiet jak i mężczyzn zimą wystarczającym okryciem powinno być palto na zwykłym letnim ubraniu.

„Dziecko zdrowe i chore, Poradnik dla Matek i Ojców troskliwych” autorstwa niemieckiego księdza Sebastjana Kneippa, proboszcza w Bad Woerishofen został wydany w Warszawie 28 marca 1892 roku (ma oznaczenie zgody carskiej cenzury na publikację).