Pierwsze dni z dzieckiem: 5 faktów, które cię zaskoczą
Pierwsze dni z dzieckiem: mama-superbohaterka
Ciąża, poród, ale również połóg, to ogromne wyzwanie fizyczne dla matki. Nie bez powodu wysiłek towarzyszący urodzeniu dziecka porównuje się do tego towarzyszącego maratonowi, czyli 42-kilometrowemu biegowi. Kobieta w pierwszych dniach po porodzie jest jeszcze pod silnym działaniem hormonów, cała obolała, dochodzi do siebie po tak dużym wyczynie. Do tego w pierwszych dniach z dzieckiem dochodzi niemało stresu - w końcu odnalezienie się w nowej, najważniejszej ponoć w życiu, roli nie jest takie łatwe i wiąże się z wieloma nerwami - kobieta ma pierwszy raz do czynienia z tak małym dzieckiem, z którym przebywa przez ogromną część doby. Jak się nim zająć, jak pielęgnować? Instynkt macierzyński nie oznacza wcale, że każda osoba płci żeńskiej rodzi się z zakodowanym programem obsługi noworodka. Przetrwanie tego pola walki, jakim jest poród i poradzenie sobie w pierwszych dobach po nim - to zdecydowanie wyczyn!
Przeczytaj: Noworodek w domu: 19 porad dla mamy
Pierwsze dni z dzieckiem: wygląd noworodka
Poród jest nie lada wyzwaniem nie tylko dla kobiety, ale również dla dziecka. Nic więc dziwnego, że po takich przejściach nie wygląda ono jak z reklamy produktów dla niemowląt. Dziecko ma na brzuszku kikut po pępowinie, na jego główce może się pojawić ciemieniucha, a na powiekach - obrzęk. To jeszcze nie wszystko, nowo narodzone dzieci mają pęcherzyki na wargach, czerwone krostki na twarzy, czyli tzw. rumień noworodkowy, ich skóra się łuszczy. Niczym dziwnym nie jest drżenie rączek, trądzik noworodkowy i żółtawe gałki oczne i skóra. Zarówno u dziewczynek, jak i u chłopców może wystąpić obrzęk sutków, a wyłącznie u małych córeczek - nawet biała wydzielina lub krwawienie z pochwy - wszystko na skutek działania matczynych hormonów. Tak więc tym, co zaskoczy cię podczas pierwszych dni z dzieckiem, zwłaszcza jeśli nie miałaś wcześniej do czynienia z noworodkami, jest wygląd twojej dopiero co narodzonej pociechy.
Przeczytaj również: Zniekształcona główka niemowlaka - czy to odwracalne i czy pomogą specjalne poduszki?
Pierwsze dni z dzieckiem: karmienie piersią
Kolejnym mitem, dotyczącym matek i nowo narodzonych dzieci, jest ten związany z karmieniem piersią. Znów mamy przed oczami sielską scenkę: wypoczęta i piękna mama karmi swoje dziecko i najwyraźniej obojgu sprawia to dużą przyjemność. Nie zawsze tak jest. Wiele kobiet ma problemy z karmieniem piersią, a może ich być naprawdę dużo. Głównie z ilością produkowanego mleka. Przyczyną może być nieprawidłowe przystawianie dziecka do piersi, co może powodować uszkodzenie brodawek sutkowych. Pokarmu może być za mało, za dużo, może go w ogóle nie być. U świeżo upieczonej i coraz bardziej zdenerwowanej mamy może się za to pojawić zapalenie piersi. Pierwsze dni z dzieckiem oznaczają niekiedy batalię o to, by karmienie piersią przebiegało właśnie tak, jak się je często przedstawia w mediach.
Przeczytaj również: Kryzys laktacyjny – co robić, gdy masz za mało pokarmu w piersiach?
Pierwsze dni z dzieckiem: kwestie fizjologiczne
Świeżo upieczone mamy podczas pierwszych dni z dzieckiem mogą zaskoczyć nie tylko kwestie związane z samym noworodkiem. Połóg również obfituje w niespodzianki, np. odchody poporodowe. Macica, oczyszczając się po porodzie, pozbywa się złuszczonej błony śluzowej wraz z krwią. Odchody poprodowe przypominają intensywną miesiączkę, jednak ich zapach jest bardziej intensywny i nieprzyjemny. Jeśli jednak woń staje się już bardzo wyrazista, gnilna, należy zgłosić się do lekarza.
Podczas pierwszych dni z dzieckiem mogą się też pojawić skurcze macicy, zwiększające się podczas karmienia piersią, gdy wydziela się oksytocyna. W nich również nie ma nic dziwnego: to macica wraca do swoich przedporodowych rozmiarów.
Po porodzie zmienia się również brzuch młodej mamy - w trakcie ciąży skóra była naciągnięta, nic więc dziwnego, że po uwolnieniu się od dziecięcego ciężaru, staje się obwisła i pojawiają się fałdy. Brzuch będzie jednak powoli wracał do swojej dawnej formy.
Przeczytaj również: Odchody połogowe: jaki mają kolor, jak długo występują?
Pierwsze dni z dzieckiem: wolny czas
"Młode mamy przekonują się, że od niewyspania jednak się nie umiera, choć one często balansują na krawędzi śmierci", "młoda mama nie ma na nic czasu, nie może się nawet udać do toalety" - takie tezy często można usłyszeć od starszych, doświadczonych już rodziców i przeczytać w internecie. O ile mogą być one prawdziwe w odniesieniu do starszych niemowląt, o tyle (zazwyczaj!) w przypadku pierwszych dni z dzieckiem jest zupełnie inaczej. Młoda mama może być zaskoczona, że nie jest tak źle, jak jej mówiono. Noworodek potrzebuje aż od 14 do 18 godzin snu na dobę - średnio dzieci w 1. miesiącu życia przesypiają więc jej większą część. Budzą się, by się najeść, trochę zadziwią się światem i znów ruszają w objęcia Morfeusza. Pozytywnym zaskoczeniem jest więc to, że o ile później z tym czasem może być gorzej, o tyle pierwsze dni z dzieckiem nie powinny bardzo zakłócać maminej rekonwalescencji, a raczej pozwalają jej na dojście do siebie po porodzie.
Przeczytaj: Młodzi rodzice: czy po narodzinach dziecka spada poziom szczęścia?