Takie porody zdarzają się niezwykle rzadko! Zobacz, gdzie urodziły te kobiety
W korku na warszawskiej Wisłostradzie
Kobieta i jej mąż jechali do szpitala, kiedy utknęli w korku spowodowanym wypadkiem samochodowym. Ponieważ akcja porodowa była bardzo zaawansowana, para wezwała karetkę. Ta jednak w sznurze samochodów nie mogła odleżeć tego właściwego i w efekcie dziecko urodziło się w samochodzie.
Mąż rodzącej kobiety zdołał podjechać do policjantów pracujących przy kolizji i poprosił ich o pomoc. Dopiero funkcjonariusze podali kierowcy karetki dokładne dane i wkrótce ratownicy przejęli świeżo upieczoną mamę i jej dziecko. Zanim karetka dojechała do noworodka, kobietę wspierała policjantka. Maluszek jest cały i zdrowy.
Czytaj również: Kobieta urodziła w korku na warszawskiej Wisłostradzie. Czy jadąc do porodu można łamać przepisy?
Nie zdążyła do szpitala, urodziła w aucie
Alexis Swinney we wrześniu ubiegłego roku poczuła skurcze. Jest już matką czwórki dzieci, więc wiedziała, że to niebezpieczne - do terminu porodu zostało jeszcze parę tygodni. Ona i mąż podrzuciła swoją siedmioletnią córkę do szkoły, zapakowali trzech synów do SUV-a i ruszyli do położnej, która prowadziła ciążę Alexis. Ta stwierdziła 7-centymetrowe rozwarcie i kazała natychmiast jechać kobiecie do szpitala.
W drodze Alexis odeszły wody i zaczęły się skurcze parte. Stanęli na poboczu. „Kiedy główka zaczęła wychodzić, przestraszyłem się, ponieważ myślałem, że to pupa – nie byłem na to przygotowany, więc spanikowałem. Ale potem poczułem małe ucho i wyciągnąłem ją!” - opowiada ojciec małej dziewczynki urodzonej w samochodzie.
Poród w samolocie
Stewardesy Turkish Airlines przyjęły poród w samolocie lecącym do Burkina Faso. Pasażerka w 28. tygodniu ciąży zaczęła odczuwać bóle porodowe i choć pilot zdecydował się na awaryjne lądowanie, to jednak poród był na tyle szybki, że dziewczynka urodziła się w powietrzu. Po wylądowaniu mama i dziecko trafiły do szpitala.
Czytaj również: Nagły poród: co robić, gdy zaskoczy nas błyskawiczny poród? [WYWIAD]
Poród na stacji benzynowej
Kaitlyn Fullerton i jej mąż Sergio jechali do szpitala, kiedy kobieta poprosiła o postój na stacji - czuła silną potrzebę skorzystania z toalety. Okazało się jednak, że wilgocią, którą poczuła były wody płodowe. Kobieta, nie zdając sobie z tego sprawy, zaczęła rodzić w toalecie na stacji benzynowej, chociaż od szpitala dzieliło ją tylko 10 minut drogi. Dziecko nie chciało czekać i przyszło na świat nieświadomego zamieszania, jakie wywołało jego przyjście na świat.
Cztaj również: Poród w drodze do szpitala: co robić, gdy nie zdążysz na porodówkę?
Susan Anderson nie zdążyła dotrzeć na porodówkę, choć niewiele jej zabrakło - urodziła swoje drugie dziecko na stojąco, na parkingu, tuż przed wejściem do szpitala. Mąż podtrzymywał ją, by nie upadła, a ekspresowy poród odebrała położna, która w ostatniej chwili chwyciła wyślizgującego się noworodka. Po wszystkim Susan na własnych nogach weszła do szpitala, tuląc w ramionach córeczkę.
Całe zajście nagrały kamery monitoringu, a nagranie - za zgodą obecnych na nim osób - umieszczono w internecie, gdzie szybko zyskało ogromną popularność.
Poród ze strażakami
Pewnej nocy, w marcu 2018 roku, strażacy z Łomży usuwali plamę oleju z drogi gdy podjechał do nich samochód. Kierowca prosił o pomoc dla rodzącej w samochodzie żony. Poród już się zaczął, a do szpitala było jeszcze kawałek drogi. Dwóch ze strażaków, którzy byli ratownikami medycznymi natychmiast ruszyli do auta i wprawnie odebrali poród.
Czytaj również: Akcja porodowa: kiedy jechać do szpitala na poród?
Wsiadła do samolotu, nie wiedziała, że jest w ciąży
W maju 2021 r. Lavinia „Lavi” Mounga leciała z Salt Lake City do Honolulu na Hawajach, kiedy niespodziewanie zaczęła rodzić. Na szczęście na pokładzie samolotu znajdował lekarz i pielęgniarka, którzy przyjęli poród. Okazało się, że kobieta była w 29 tygodniu ciąży, o czym nie wiedziała.
Rzecznik Centrum Kontroli i Prewencji Chorób USA poinformował, że każde dziecko, które urodziło się w środkach transportu, będzie miało w dokumentach wymienione je jako miejsce urodzenia.