Typowe i mniej typowe objawy syndromy wicia gniazda
Zmiana zwyczajów
Jeśli dotąd byłaś osobą chaotyczną i niezbyt przykładałaś się do weekendowych porządków, teraz możesz zauważyć prawdziwą zmianę. Niepozmywane naczynia zaczynają nagle budzić w tobie wstręt, a łazienka, która nie była czyszczona od wczoraj wydaje się nagle… strasznie brudna!
To typowy objaw syndromu wicia gniazda, który jest silniejszy niż twój charakter Nie martw się, po porodzie sterta brudów znów przestanie być dla ciebie problemem na miarę katastrofy nuklearnej.
Ten objaw jest tylko zrywem, który pojawia się z powodu wewnętrznego poczucia odpowiedzialności za dziecko mające się narodzić.
Czytaj również: Pierwsze objawy porodu - kiedy do szpitala? Oznaki zbliżającego się porodu
Potrzeba remontu
Nawet jeśli twoje mieszkanie jest w miarę nowe i dobrze urządzone, zaczynasz rozmyślać nad remontem. To nic, że nie masz na to przeznaczonego budżetu ani że remont na tym etapie ciąży będzie sporym wyzwaniem – musisz coś przemeblować, odmalować, odświeżyć.
Najgorzej ma w tej sytuacji twój partner, na którego spada wykonanie większość zaplanowanych przez ciebie czynności. Przecież nie pozwoli ci w 8 miesiącu ciąży przesuwać kanapy na drugą stronę pokoju!
Chciałoby się powiedzieć, żebyś zastanowiła się i zrezygnowała z przebijania ściany i zamiany prysznica na wannę, ale to i tak nie ma sensu…
Czytaj również: Remont pokoju dla niemowlaka: pomysły i inspiracje pokoju dla dziecka
Wyrzucasz wszystko, co niepotrzebne
Według psychologów to objaw, pojawiający się wraz z coraz większym brzuchem. Zaczynasz pozbywać się wszystkiego, co niepotrzebne z szaf, szuflad i schowków. To nic, że dotąd nie przeszkadzały ci kurzące się na półce bibeloty – teraz odczuwasz nagłą potrzebę ich wyrzucenie.
Ale oczyszczasz dom nie tylko z niepotrzebnych figurek i wazoników – twoją ofiara padają obejrzane już filmy na DVD, ubrania z ubiegłego sezonu, kubeczki nie od kompletu.
To etap, w którym najczęściej dochodzi do kłótni z partnerem – on może sienie zgodzić na wyrzucenie jego magazynów o motocyklach nawet jeśli je już przeczytał.
Nigdy nie dość czyste
To objaw świadczący o silnym lęku o zdrowie nienarodzonego dziecka, charakteryzujący się obsesyjnym wielokrotnym wycieraniu i czyszczeniu tych samych rzeczy.
Zaczynasz martwić się, że obecne wszędzie wirusy i bakterie będą przyczyną choroby maluszka, zaczynasz wiec czyścić dom. Przecierasz wszystkie powierzchnie wybielaczem, spłukujesz gorącą wodą, polewasz detergentami, ale i tak masz poczucie, że twój dom to wylęgarnia zarazków, więc następnego dnia zaczynasz wszystko od nowa.
Czytaj również: Te wirusy zagrażają płodowi! 5 najniebezpieczniejszych wirusów dla ciężarnej
Robisz zapasy
Dziecko przyjdzie na świat lada moment, a twoja lodówka jest pusta! Zaczynasz więc gotować, piec i dusić, mrozić i upychać w weki. Dzięki temu twoja zamrażarka i spiżarnia wypełnia się słoikami, plastikowymi pudełkami i woreczkami próżniowymi.
Masz już zapasów na pół roku, a przecież najtrudniejsze okres połogu będzie trwał tydzień-dwa.
Ekstremalne gromadzenie zapasów jest związane z brakiem wiary w siebie jako matki i lęku o to, czy poradzisz sobie w nowej roli (oczywiście, że sobie poradzisz).
Czytaj również: Czy będziesz dobrą mamą? Czy pokochasz swoje dziecko?
Co to będzie?
Choć może się to wydawać dziwne, to jednak to jeden i może najważniejszy z objawów wicia gniazda: poczucie, że nie jesteś godna urodzenia dziecka oraz przekonanie, że sprowadzenie go na ten świat pełen wojen, chorób i zwyrodnialców to największy błąd twojego życia.
Lęk o nienarodzone dziecko oraz o strach przed porażką rodzicielską jest naturalnym etapem przygotowania się do narodzin dziecka. To kluczowy moment, przygotowywania się twojej psychiki do tego wielkiego wydarzenia.
Jeśli wiec odczuwasz lęk przed przyszłością i coraz częściej martwisz się o to, co się stanie z twoim dzieckiem za 10-20-30 lat to znaczy, że jesteś gotowa na bycie matką.