Pokazała, co partner zapakował jej do szpitala. Torba zrobiła furorę w sieci

Każda przyszła mama wie, jak ważne jest spakowanie torby, którą zabierze ze sobą do szpitala. W innym przypadku może jej zabraknąć wielu potrzebnych rzeczy. Pewna kobieta stała się hitem, po tym, jak pokazała co spakował dla niej jej partner.

Liv Nightingale na własnej skórze przekonała się, jak ważne jest, by samodzielnie spakować swoją torbę do szpitala. Kobieta podzieliła się na mediach społecznościowych nagraniem, które szybko stało się hitem. Wszystko dlatego, że pokazała, co spakował jej partner do torby z niezbędnymi rzeczami do szpitala.

W opisie nagrania śmiała się, że jest to znak, by jak najszybciej spakować swoją torbę "poporodową". Liv oznajmiła, że teraz oceni wszystko, co jej parter spakował dla niej na pobyt w szpitalu.

Torba szpitalna pełna skarbów. To zapakował jej partner

Kobieta, która usadowiona była w szpitalnym łóżku, pokazała wszystko, co przywiózł jej partner. Na pierwszy rzut poszły dwie bardzo obcisłe sukienki. Kobieta śmiała się, że jest w 34. tygodniu ciąży i leży w szpitalu, po co jej wyjściowe ubrania.

Następna rzecz pokazuje, jak wielką wagę przywiązuje jej partner do higieny jamy ustnej. W torbie znalazła się nie jedna, nie dwie, a trzy szczoteczki do zębów. Choć kobieta pochwaliła go za zapakowanie niezbędnych rzeczy, nie mogła zrozumieć, po co było ich aż tyle.

Na tym jednak nie koniec. Jej chłopak zadbał również o to, by wyglądała jak najlepiej podczas porodu. W torbie znalazło się więc urządzenie do stylizacji włosów, spray termoochronny i w pełni wyposażona kosmetyczka. Jeśli kobieta chciała zadbać o to, by fryzura się jej nie popsuła, mogła to zrobić również dzięki całej tubce żelu do stylizacji, który również znalazł się w jej torbie.

Jeśli myślałyście, że to już wszystko, co znalazło się w jej torbie, to jesteście w błędzie. Partner Liv nie zatrzymał się bowiem na dwóch obcisłych sukienkach. Zapakował jej również koszulkę oversize, by mogło być jej wygodnie. Na tym jednak skończyły się ciuchy, które dla niej przygotował.

Zadbał jednak o to, by zawsze móc usłyszeć, że jego partnerka go potrzebuje. Jakby więc zawiodły telefony, SMS-y i krzyki, Liv w torbie znalazła również... gwizdek.

Na koniec zapakował jej również żel pod prysznic, by mogła się odświeżyć w szpitalu. Przy tym, zapomniał jednak, że powinien zapakować również do torby ręcznika.

Choć Liv śmieje się, że wolałaby znaleźć tam jakąkolwiek parę spodni, to wie, że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.

Internauci śmieją się w komentarzach. Taka torba to perełka

Internauci natomiast są zachwyceni torbą, którą przygotował jej partner. W komentarzach nie mogą powstrzymać się od śmiechu. Jeden z nich zadał pytanie, które zapewne nurtuje wiele osób po obejrzeniu nagrania, czyli po co w tym wszystkim gwizdek? Nie doczekał się jednak odpowiedzi. Inna internautka natomiast stwierdziła, że jest pod wrażeniem, że pamiętał o zapakowaniu termoochrony razem z urządzeniem do stylizacji włosów. 

Całe nagranie można obejrzeć pod tym linkiem.

A wy co sądzicie o takiej torbie na pobyt w szpitalu?