Pandemia to trudny czas dla kobiet w ciąży. Ograniczone możliwości wizyt u lekarza, które tylko wyjątkowo przewidują obecność partnera kobiety w gabinecie, często konieczność rodzenia bez wsparcia bliskiej osoby, lęk o zdrowie własne i noszonego pod sercem dziecka. Wątpliwości związane z tym, czy szczepić się przeciwko COVID-19 w ciąży dokładają kolejną cegiełkę do stresu ciężarnej.
Choć kobiety w większości przypadków mogą liczyć na psychiczne wsparcie bliskich, czy równie zaopiekowane czują się w kontakcie ze swoją położną lub ginekologiem? I czy poziom zadowolenia zależy od tego, czy ciąża prowadzona jest prywatnie, czy na NFZ?
Aż 18,2% ciężarnych u ginekologa doświadcza dyskryminacji
Jak ciężarne oceniają wizyty u ginekologa? Dość powiedzieć, że... raczej surowo. Aż 18,2% ankietowanych przyznało, że z powodu otyłości w ciąży, czuły się dyskryminowane w kontakcie z personelem medycznym.
Choć do lekarza przychodziły po konkretną poradę, wsparcie i zrozumienie (wysoka waga w ciąży także dla nich była przecież problemem!), w wielu przypadkach mogły liczyć na nieuprzejme komentarze:
„Kobiety w czasie ciąży i młode mamy są bardzo wrażliwe. Zmienia się ich ciało, zachodzą burzliwe zmiany hormonalne. Obecnie dodatkowym wyzwaniem jest pandemia, która przyniosła nowe lęki i nowe trudności. To są powody, dla których specjaliści podczas rozmowy ze swoimi pacjentkami, oczywiście nie tylko tymi ciężarnymi, ale właśnie w szczególności w rozmowie z przyszłymi mamami powinni być pełni empatii, zrozumienia i cierpliwości. Oprócz wiedzy medycznej kobiety oczekują od swoich lekarzy także wsparcia emocjonalnego. Przeraża fakt dyskryminacji – aż 18,2 proc. kobiet czują się dyskryminowane ze względu na otyłość, która pojawiła się w ciąży. Takie postawy dyskryminujące, zwłaszcza u lekarzy, specjalistów, pielęgniarek czy położnych, u osób, które są w pewnym stopniu autorytetami dla pacjentek, powinny być surowo traktowane.”
– mówi Anna Majda-Sandomierska, położna, doradca laktacyjny, właścicielka szkoły rodzenia.
Aż 40,9% kobiet stwierdziło, że od lekarza nie otrzymało wystarczającego wsparcia emocjonalnego podczas wizyty. Niemal co trzecia kobieta (31,8 proc.) powiedziała swoim bliskim, że personel medyczny nie traktował jej z szacunkiem i nie był przyjazny.
Źródło: Materiały prasowe Instytut LB Medical