4-letnia dziewczynka zaginęła na plaży w Międzyzdrojach
Informacje o zaginięciach dzieci trafiają do ratowników średnio kilka razy w ciągu dnia. Nic dziwnego, tłum ludzi wypoczywających nad morzem sprawia, że bawiące się maluchy szybko tracą orientację i, gdy choć na chwilę oddalą się od rodziców, nie potrafią wrócić. Takie sytuacje są jednak bardzo niebezpieczne — zwłaszcza, że wszystko dzieje się tuż nad morzem, w pobliżu fal i głębokiej wody. Zaledwie w poniedziałek (15.07) na plaży w Łebie zaginęła 12-latka, a turyści utworzyli łańcuch życia, by przeszukać przybrzeżne dno.
Chwile grozy przeżyli także rodzice 4-latki, która tuż przed wieczorem, bo około godziny 18:00 zaginęła na plaży w Międzyzdrojach. O sytuacji ratowników powiadomił przerażony ojciec, a co natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą.
Ratownicy z pomocą drona ruszyli na poszukiwania
Z uwagi na to, że do sytuacji doszło ok. 18:00 to na plaży dyżurowała wówczas nocna zmiana, czyli zaledwie troje ratowników. Po zgłoszeniu do akcji dołączyła jednak również załoga Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ratownicy rozpoczęli przeczesywanie plaży, wykorzystując do tego quady oraz drona. Na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie i po około 45 minutach dziewczynka została odnaleziona, co zarejestrowała kamera umieszczona na dronie. Trzeba przyznać, że widok wywołuje wzruszenie!
Szczęśliwe dziecko wpadło w ramiona ojca. Internauci zachwyceni
Dotyczący akcji filmik nagrany przez drona trafił do sieci i od razu podbił serca internautów. Widać na nim jak odnaleziona dziewczynka jedzie z ratownikiem w stronę bazy, gdzie czeka już na nią wystraszony tata.
Dziecko wysiada z pojazdu i biegnie w stronę ojca, po czym rzuca mu się na szyję. Oboje przez dłuższą chwilę pozostają objęci, ciesząc się szczęśliwym zakończeniem. Film został umieszczony na Facebooku WOPR Międzyzdroje i można je zobaczyć TUTAJ.