RSV to powszechny wirus wywołujący choroby układu oddechowego, z którym styczność ma większość ludzi jeszcze przed 2. urodzinami. To najczęstsze źródło infekcji jesienno-zimowych, zapalenia płuc, oskrzeli i innych dolegliwości. RSV charakteryzuje się objawami grypopodobnymi.
W ostatnich latach pandemii, RSV siał prawdziwe spustoszenie w placówkach edukacyjnych. Po miesiącach obostrzeń, które obniżyły naturalną odporność dzieci, i w końcu po ich poluźnieniu, w Polsce obserwować można było falę zachorowań wywołanych tym wirusem.
Wiele maluchów trafiło nawet do szpitala, ponieważ dla osób dorosłych i dla dzieci generalnie zdrowych, wirus nie jest groźny, jednak w przypadku niemowląt czy wcześniaków - może spowodować poważne problemy zdrowotne.
Przed nami sezon jesienno-zimowy i historia może się powtórzyć. Co powinnaś wiedzieć o RSV, o zagrożeniach, które niesie i o sposobach zapobiegania chorobom wywołanym tym wirusem?
Spis treści
- RSV to nie to samo co przeziębienie
- Aktywność RSV nasila się jesienią i zimą
- RSV jest główną przyczyną zapalenia płuc u niemowląt
- RSV jest najgroźniejszy dla wcześniaków
- Nie ma leczenia ani szczepionki na RSV
- RSV jest bardzo zaraźliwy
RSV to nie to samo co przeziębienie
Infekcje wywołane RSV i przeziębienie to choroby wirusowe, ale atakują inne obszary dróg oddechowych. Rynowirusy wywołujące przeziębienie wywołują objawy ze strony górnych dróg oddechowych, takich jak katar i ból gardła. RSV wpływa natomiast również na dolne drogi oddechowe.
Objawy RSV mogą również obejmować katar lub kaszel, ale również gorączkę, brak apetytu i świszczący oddech. Niemowlęta poniżej 6. miesiąca życia mogą być drażliwe, apatyczne i mogą mieć trudności w oddychaniu.
Aktywność RSV nasila się jesienią i zimą
Podobnie, jak w przypadku grypy czy innych infekcji, wirus RSV najsilniej atakuje późną jesienią i zimą. Dlatego w sezonie najsilniejszych zachorowań, dbaj o odporność dziecka i staraj się ograniczyć jego kontakt z wirusami. Często i dokładnie myj ręce, nie chodź z dzieckiem w zatłoczone miejsca, podawaj mu preparaty wzmacniające odporność.
Czytaj również: Wirus RSV zagrożeniem dla wcześniaka. Jak go rozpoznać?
RSV jest główną przyczyną zapalenia płuc u niemowląt
RSV jest najczęstszą przyczyną zapalenia oskrzelików i zapalenia płuc u dzieci poniżej pierwszego roku życia. To one są najczęściej hospitalizowane z tego właśnie powodu. RSV uszkadza komórki wyściełające drogi oddechowe i powoduje w nich stan zapalny, co zwiększa wydzielanie śluzu i utrudnia oddychanie.
RSV jest najgroźniejszy dla wcześniaków
Wirus nie jest niebezpieczny dla dzieci w wieku powyżej sześciu miesięcy i dorosłych. Może jednak być groźny dla dzieci starszych z obniżoną odpornością i dla wcześniaków. Te ostatnie mają wąskie drogi oddechowe i niedojrzały miąższ płucny, co sprawia, że łatwo u nich dochodzi do niewydolności oddechowej.
Wcześniaki często cierpią też na tzw. dysplazję oskrzelowo-płucną (BPD), która sprzyja zakażeniom RSV. Dlatego dzieci urodzone przedwcześnie podlegają immunizacji, czyli podawaniu dziecku gotowych przeciwciał przeciwko wirusowi RS.
Nie ma leczenia ani szczepionki na RSV
Infekcje wywołane RSV leczy się objawowo (antybiotyki nie leczą chorób wirusowych). Nie ma konkretnych leków skierowanych przeciwko temu patogenowi, nie ma również zarejestrowanych szczepionek, które zmniejszałyby ryzyko zachorowania.
Większość infekcji RSV ustępuje samoistnie w ciągu tygodnia lub dwóch. Do tego czasu trzeba pozostawić dziecko w domu, dobrze je nawadniać, podawać witaminy i stworzyć odpowiednie warunki do zdrowienia.
Zaleca się podawanie dziecku leków przeciwgorączkowych i przeciwbólowych, takich jak paracetamol lub ibuprofen oraz środków zmniejszających katar czy kaszel.
Czytaj również: Dlaczego gorączka nasila się wieczorem?
Zapalenie płuc u dziecka. Jakie są objawy zapalenia płuc, jak wygląda leczenie?
RSV jest bardzo zaraźliwy
Puste żłobki w sezonie zachorowania na RSV wynikają z tego, że patogenem tym bardzo łatwo się zarazić. RSV jest przenoszony drogą kropelkową, wystarczy wiec, aby dziecko w przedszkolu czy żłobku kichnęło, a może zarazić bawiących się obok kolegów. Wirus może przeżyć kilka godzin na powierzchniach i dłoniach.
Niemowlęta często chorują, gdy wirus do domu przyniesie z placówki starsze rodzeństwo albo dorośli członkowie rodziny.