Pójście do przedszkola jest bardzo dużą zmianą dla dzieci, które wcześniej spędzały czas w domu. Rozłąka z rodzicem może być dla dziecka dużym wyzwaniem, której, chcąc nie chcąc, będzie towarzyszył stres.
Jako rodzice chcemy, aby nasze pociechy przeszły ten etap jak najłagodniej. Pragniemy niekiedy oszczędzić im całego tego lęku i zdenerwowania. Jak się jednak okazuje, stres może być naturalną reakcją organizmu na tak dużą zmianę w życiu dziecka.
Badania pokazują, że u zdecydowanej większości dzieci idących po raz pierwszy do przedszkola poziom stresu wzrasta.
Niepokojący jest jednak fakt, że stres u części przedszkolaków utrzymuje się na wyższym poziomie nawet kilka miesięcy po rozpoczęciu adaptacji.
Czytaj również: Co powinien umieć trzylatek idący do przedszkola?
Badania na wzrost hormonu stresu u przedszkolaków
Zespół badaczy z ośrodka badań w szpitalu Sainte-Justine oraz Uniwersytetu w Montrealu przeprowadził badanie sprawdzające poziom hormonu stresu – kortyzolu, u dzieci w wieku przedszkolnym, które dopiero rozpoczynały naukę w placówce.
W badaniu wzięło udział 384 dzieci, rozpoczynających naukę w przedszkolu. Od dzieci pobrano próbki śliny.
Badacze postanowili sprawdzić reakcję na stres w trzech różnych odstępach czasowych. Próbki pobrano:
- Pod koniec czerwca i dwa tygodnie przed rozpoczęciem nauki.
- W pierwszym i drugim tygodniu przedszkola.
- Dwa miesiące po rozpoczęciu nauki.
Łącznie zostało przeanalizowanych około 1700 próbek.
Wyniki badań
Wyniki badań pokazały, że poziom kortyzolu u przedszkolaków nie wzrósł przed rozpoczęciem nauki.
Innych danych dostarczyła kolejna próbka pobrana po pójściu do przedszkola. To wydarzenie wywołało u dzieci uogólniony i normalny wzrost kortyzolu w ciągu pierwszych dwóch tygodni od pójścia do przedszkola.
Zbadanie próbek dwa miesiące po rozpoczęciu nauki wykazało, że poziom kortyzolu powrócił do wcześniejszych wartości u części przebadanych dzieci. Może to sugerować, że przystosowały się one do nowej sytuacji.
Badacze zwrócili jednak uwagę, że u części dzieci, podwyższony poziom kortyzolu utrzymywał się nawet dwa miesiące po pójściu do przedszkola.
Stres jako naturalna reakcja organizmu
Jean Séguin, profesor Wydziału Psychiatrii i Uzależnień ze szpitala Sainte–Justine, uważa, że wzrost kortyzolu wspiera hipotezę, że pójście do przedszkola jest dla większości dzieci normatywnym stresorem środowiskowym. – To znaczy, że większość dzieci reaguje fizjologicznie na rozpoczęcie nauki w przedszkolu – wyjaśnia badacz.
Co jednak z tymi dziećmi, u których poziom hormonu stresu nie spadał nawet dwa miesiące po rozpoczęciu nauki? Na obecną chwilę trudno powiedzieć – nie są jeszcze znane przyczyny, dlaczego niektóre dzieci lepiej zaadoptowały się w nowym środowisku, a inne wciąż odczuwają spowodowany z tym dyskomfort.
Planowane są dalsze badania, które zwrócą uwagę na różnice między dziećmi wykazującymi szybszą adaptację fizjologiczną, a tymi, które adoptują się znacznie wolniej.
Badacze chcą również sprawdzić, jak dzieci mogą lepiej przygotować się do pójścia do przedszkola, aby towarzyszył im mniejszy poziom stresu.
Maggy Leblond, która była główną autorką badania, zwróciła uwagę, że rodzice często są zaniepokojeni tym, jak ich dzieci przeżywają rozpoczęcie nauki w przedszkolu. Podkreśla jednocześnie, że istnieją obecnie zalecenia, jak przygotować dzieci do tego wyzwania.
- Ale nauka wspierająca te zalecenia jest nadal pobieżna – zaznacza Leblond.
Zobacz także: Sygnały, dzięki którym rozpoznasz, że dziecku w przedszkolu dzieje się krzywda