Na Ukrainie brakuje odpowiedniej liczby anestezjologów, a same szpitale położnicze na czas wojny musiały przenieść się do schronów. Film z takiej podziemnej porodówki od kilku dni krąży już w sieci. Zobacz: W schronach Odessy rodzą się dzieci. Film z podziemnej porodówki
Ukrainki rodzą w polskich szpitalach
Do Polski z Ukrainy dotarło już ponad 1,3 miliona uchodźców, wśród nich licznie przybywają także ciężarne Ukrainki. Kobiety nierzadko rodzą jeszcze na granicy, inne - już w polskich szpitalach. W samej Warszawie od wybuchu wojny w Ukrainie urodziło się 7 dzieci.
Maluchy przychodzą na świat także w innych miejscach w kraju, często w szpitalach położonych bliżej granicy - w Hrubieszowie, Chełmie, Świdniku.
Stres przyczyną przedwczesnych porodów
Oczywiście nie wszystkie ciężarne opuściły Ukrainę, a tamtejsze porodówki przeżywają prawdziwe oblężenie. Jak widzimy na filmie opublikowanym przez młodszego brata mera Kijowa, Wołodymyra Kliczkę, który odwiedził jeden ze stołecznych szpitali położniczych, oddział jest pełen noworodków.
"W życiu są cenne chwile (...) Nawet w tak trudnych, desperackich czasach jak te" - napisał mistrz świata wagi ciężkiej w boksie.
Kilka dni temu informowano, że od wybuchu wojny w Ukrainie urodziło się już 4 tysiące dzieci, a w samej stolicy - 390.
Koalicja dla Wcześniaka wskazuje, że stres może być przyczyną zwiększonej liczby porodów przedwczesnych, a w niektórych przypadkach także poronień.
"Niestety, również dochodzi do poronień na skutek stresu. Nasza Fundacja uruchamia bezpłatny program wsparcia z psychologami, terapeutami, mówiącymi po ukraińsku i rosyjsku, którzy wesprą psychicznie potrzebujące ofiary wojny. Wystarczy kontakt na prive fundacji, a my będziemy działać".
Polskie fundacje wspierają ukraińskie porodówki
W internecie ogłaszane są zbiórki na zakup sprzętu do oddziałów neonatologicznych w Ukrainie. Pomoc w postaci transportu mleka dla wcześniaków i środków higienicznych trafiła już do szpitali we Lwowie i Iwano-Frankowsku.
Wciąż pojawiają się apele o pomoc w postaci zakupu pieluch, podpasek, mleka dla wcześniaków i noworodków. Fundacja Rodzić po ludzku ogłosiła także zbiórkę funduszy na zakup pakietów medycznych do przyjmowania porodów w warunkach pozaszpitalnych/polowych.
Czytaj też: Poród w drodze do szpitala - co robić, gdy nie zdążysz na porodówkę?
