„Dziś złożyliśmy zawiadomienie do Marszałek Sejmu o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Obywatelskiej – w ciągu 14 dni otrzymamy odpowiedź, czy wszystkie wymagania formalne zostały spełnione. Po otrzymaniu zgody będziemy mogli zbierać podpisy – mamy 3 miesiące, żeby zebrać ich co najmniej 100 000” – poinformowała w poniedziałek Małgorzata Rozenek-Majdan w mediach społecznościowych.
Przeczytaj: Nieudane in vitro. Ile razy można podchodzić do zapłodnienia in vitro?
„In vitro - to się wam po prostu należy”
Projekt zakłada refundację procedury in vitro dla par, które wykażą 12-miesięczny bezskuteczny okres leczenia bezpłodności. Ministerstwo Zdrowia miałoby do dyspozycji 500 ml zł na realizację tego projektu.
„Cieszę się, że znalazłam osoby dookoła siebie, z którymi wspólnie będziemy walczyć o lepsze jutro dla wszystkich, dla których in vitro jest spełnieniem marzeń o rodzicielskiej miłości” – napisała Małgorzata Rozenek-Majdan.
Jak podkreśla wiceprzewodniczącą Komitetu „Tak dla In Vitro” usłyszenie diagnozy, która staje na drodze spełnienia marzeń o rodzicielstwie to bolesny moment.
„Jeszcze bardziej bolesny, kiedy uświadomimy sobie, że z leczeniem jesteśmy zostawieni sami sobie. Moment, w którym zdajemy sobie sprawę, że istnieją skuteczne i sprawdzone sposoby leczenia, tylko nas po prostu na to nie stać jest dramatem i dla pary i dla jednostki. Liczę, że wspólnie uda nam się to zmienić. In vitro - to się Wam po prostu należy!” - zapowiedziała Małgorzata Rozenek-Majdan.
Wstrzymanie programu rządowej refundacji in vitro
Program rządowej refundacji in vitro dzięki któremu urodziło się ponad 22 000 dzieci istniał w latach 2013-2016. Teraz - po sześciu latach, odkąd Polacy stracili dostęp do refundacji skutecznych metod leczenia niepłodności, członkowie Komitetu Inicjatywy Obywatelskiej będą walczyć o jej przywrócenie.
Czekamy zatem na odpowiedź z Sejmu i sygnał, że rusza zbieranie podpisów pod projektem. Trzymamy kciuki za jego powodzenie.
Przeczytaj: Naprotechnologia a in vitro: czym się różnią?