Czy w tym roku wyjedziemy na wakacje?

2020-04-16 11:14

Lato zbliża się wielkimi krokami, tymczasem sytuacja związana z pandemią koronawirusa nie jest stabilna. Trudno przewidzieć, czy w tym roku będziemy mogli wyjechać na wakacje i czy dzieci będą mogły skorzystać z oferty letnich kolonii i obozów.

Czy w tym roku wyjedziemy na wakacje?

i

Autor: Getty images

Zazwyczaj w kwietniu i maju większość z nas miała już zarezerwowane miejsca letniego wypoczynku. W tym roku jednak wszystko jest inaczej, a jak powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski; „o takich wakacjach jak do tej pory możemy w tym roku zapomnieć”.

Koronawakacje - czy prawdziwe wyjazdy?

Na konferencji, która odbyła się 16 kwietnia premier i minister zdrowia ogłosili poluzowanie niektórych obostrzeń, między innymi zniesienie zakazu wchodzenia do lasów i parków. Nadal jednak utrzymano nakaz noszenia maseczek, który zdaniem Łukasza Szumowskiego, zostanie zniesiony dopiero w momencie wprowadzenia na rynek szczepionki przeciw koronawirusowi. 

Premier natomiast zapowiedział wsparcie dla branży hotelarskiej, sugerując, że będą możliwe wyjazdy, jednak z zachowaniem dotychczasowych obostrzeń, np. dotyczących liczby gromadzących się osób i zachowania odległości między ludźmi. 

Czy to oznacza, że tego lata dzieci nie  wyjadą na kolonie i obozy? Wszystko na to wskazuje. Letnie wyjazdy zbiorowe prawdopodobnie nie będą organizowane. Zdaniem ministra, mimo dostępności testów tzw. immunoenzymatycznych, czyli określających kto przeszedł infekcję, a kto nie, nie jest jeszcze możliwe zbadanie tego na szeroką skalę.  

Dlatego bezpieczniejsze jest zrezygnowanie z organizowania zbiorowych wyjazdów dla dzieci i młodzieży. Nie odbędą się również zielone szkoły, zwyczajowo organizowane w maju lub czerwcu. Część placówek przenosi je na wrzesień lub w ogóle je odwołuje, co z uwagi na duże zaległości wywołane "koronaferiami", jest zrozumiałe.

CZzytaj: Nauka w czasie epidemii – jak uczyć się on-line?

Czy musisz płacić czesne za żłobek i przedszkole w czasie epidemii?

Kolonie i obozy czekają na decyzję rządu

Czekając na nowe rozporządzenia rządu, firmy organizujące wyjazdy wakacyjne nie rezygnują z przygotowań i utrzymują swoją ofertę. Proponują również rozwiązania, które pozwolą na zwrot kosztów w razie, gdyby wyjazd nie mógł się jednak odbyć. 

Na stronie organizatora kolonii i obozów Chris, czytamy, że rodzice, którzy wpłacą zaliczkę, będą mogli otrzymać ja z powrotem lub odebrać w formie voucher do wykorzystania do końca wakacji 2021. 

"Obecnie nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądało lato. (...) My pozostajemy optymistami i mamy nadzieję, że niebawem będziemy mogli otworzyć Campy. Oczywiście z wprowadzonymi nowymi procedurami postępowań zdrowotnych i innymi środkami zapobiegawczymi. Prace nad dostosowaniem tychże procedur są już w toku" - czytamy na stronie Chrisa.

Czytaj: Epidemia koronawirusa. Co zrobić z dzieckiem, gdy szkoły i przedszkola są zamknięte?

Czy w czasie pandemii koronawirusa można wyjść na spacer z dzieckiem?

Czy wolno wyjechać na urlop indywidualnie? 

A co z prywatnymi wyjazdami? Czy będziemy mogli pojechać w tym roku na tydzień do Zakopanego lub do Władysławowa? Wszystko będzie zależało od rozwoju epidemii, a raczej od tempa jej stopniowego wygasania.

Może się okazać, że podróże po Polsce, a nawet za granice będą możliwe (na razie granice są zamknięte do 3 maja), nie wiadomo jednak, czy dozwolone będzie przebywanie na publicznych plażach czy w parkach narodowych.

Czytaj: Jak przekonać dziecko do założenia maseczki ochronnej?

Odwołujemy wakacje! Koronaporadnik "Będzie dobrze" Adama Federa