Dziecko pomaga w samoakceptacji? Włodarczyk tak czuje, choć przyznaje: "Jestem teraz w najgorszym stanie"

2022-07-01 13:57

Agnieszka Włodarczyk to jedna z najbardziej zakochanych świeżo upieczonych mam w polskim show-biznesie. Jej media społecznościowe praktycznie przejął mały Milan i tematy około macierzyństwa. Gwiazda, która urodziła synka po 40-tce, poruszyła ostatnio temat wyglądu. Jak wiele w temacie samoakceptacji dało jej macierzyństwo?

Agnieszka Włodarczyk

i

Autor: Instagram/ @agnieszkawlodarczykofficial Agnieszka Włodarczyk o poczuciu samoakceptacji po ciąży.

Agnieszka Włodarczyk długo czekała na odpowiedniego partnera, z którym mogłaby założyć rodzinę. Jej miłosne wzloty i upadki obserwowała cała Polska. Dziś, gdy ma 41 lat wydaje się być w najspokojniejszym momencie swojego życia. 

Dorosłość zaczęła się u niej dość szybko. W wieku 14 lat występowała w musicalu Metro w teatrze Studio Buffo. Gdy miała 17 lat, zagrała tytułową rolę w głośnym polskim filmie Sara u boku Bogusława Lindy. Dziś często wspomina swoje krótkie dzieciństwo, będąc już mamą. 

Zrobię wszystko, co mogę, żeby nasz chłopczyk czuł się kochany i zaopiekowany , żeby mogł przeżyć swoje dzieciństwo jak dziecko i żeby nie musiał zbyt wcześnie dorosnąć, jak ja… - wyznaje Włodarczyk, we wpisie pełnym miłości na swoim Instagramie. 

Zobacz też: Rzadko spotykane imiona dla chłopców. Oto 20 wyjątkowych propozycji

Po latach zawirowań zawodowych i tych w życiu prywatnym, Włodarczyk w 2020 roku związała się z triathlonistą Robertem Karasiem. Rok później, 7 lipca 2021 urodził się ich syn Milan. Wydaje się, że właśnie teraz gwiazda poczuła się w pełni dobrze sama ze sobą. 

Nigdy wcześniej nie czułam się tak dobrze ze sobą i we własnej skórze, mimo, że jest teraz obiektywnie w najgorszym stanie. - przyznaje szczerze młoda mama. 

Zabiegi chirurgii plastycznej poprawiające wygląd piersi i brzucha po ciąży

Dowiedz się: Agnieszka Włodarczyk zrezygnowała z chodzika dla syna. „Tak mnie nastraszyłyście, że zostałam przy pchaczu”

Miło czyta się słowa pełne szczęścia, które wyraziła w dalszej części wpisu. 

(...) nigdy wcześniej nie czułam, że jestem we właściwym miejscu, nie podejrzewałam, że mogę tak kochać… Magia.

Synek szczęśliwej pary już za kilka dni skończy roczek