Fanka wychwyciła zabawną wpadkę Zborowskiej. Aktorka tłumaczy się pregnezją: "Wykończy mnie"

2023-12-13 10:10

Publikowane na Instagramie scenki z macierzyństwa Zosi Zborowskiej towarzyszą i dają wsparcie niejednej obserwującej ją mamie. Fanki uwielbiają jej szczerość i poczucie humoru. Ostatnio aktorka, która jest w drugiej ciąży zaliczyła zabawną wpadkę. Wiele z nas miało ten sam problem. Najgorsze, że nie znika on zaraz po porodzie.

Zosia Zborowska mówi o ciążowym baby brain

i

Autor: Instagram/ @zborowskazofia Zosia Zborowska mówi o ciążowym "baby brain"

"Baby brain" to znana na zachodzie i w sumie więcej mówiąca już po pierwszym usłyszeniu nazwa polskiego słowa jakim jest pregnezja. Stan opisywany tymi zwrotami dotyczy funkcjonowania kobiet w ciąży. Nie jest to wymyślony problem dotyczący jedynie żartów. Choć każdy widział chyba memy o "pieluszkowym zapaleniu mózgu", faktem jest, że według naukowych badań nawet 80 proc. kobiet w ciąży i tuż po porodzie doświadcza pregnezji.

To stan wiążący się z osłabieniem funkcji poznawczych, trudnościami z koncentracją i skupieniem uwagi, problemami z pamięcią krótkotrwałą (dotyczącą ostatnich zdarzeń lub planowanych zadań), dezorientacją i zagubieniem w otaczającym świecie.

Właśnie "baby brain" dopadł ostatnio Zosię Zborowską. Po tym, jak fanka zauważyła jej zabawną wpadkę, aktorka przyznała wprost: „Mój baby brain mnie wykończy”.

Spis treści

  1. Pieski Zborowskiej to influencerki
  2. Zborowska skarży się na "baby brain"
Zosia Zborowska wspomina ciążę: "Musiałam zrezygnować z dwóch seriali, miałam czerniaka, było na mnie polowanie"

Pieski Zborowskiej to influencerki

Zosia Zborowska słynie z dużego poczucia humoru. To głównie ono przyciąga w mediach społecznościowych kolejnych obserwatorów. Jej Instagram jest pełen "mamowych" treści, ale pojawia się na nim także uwielbiana przez internautów suczka Wiesia i od niedawna nowy członek rodziny, suczka Krysia.  To właśnie tej ostatniej bohaterki dotyczyła wpadka aktorki.

Jak się okazuje nowy piesek w domu "Wronków", jak o swojej rodzinie mówi aktorka, ma nietuzinkowy problem. Lubi zjadać własne odchody... O problemie z suczką Zborowska wspomniała przy okazji rozmowy z fanami o książeczce dla dzieci, której bohaterką jest suczka Wiesia - "Wiesia - historia zebrana do kupy". 

"Trzecia część będzie nosić tytuł "Krysia: smakoszka stolca" - zażartowała aktorka. "Zamówiłam kolejny preparat na koprofilię. Tak kochani... koprofilia to jazda jak wcinasz własną dwójkę" - napisała w relacji na Instagramie. 

Zborowska skarży się na "baby brain"

Fani Zborowskiej szybko wychwycili błąd. Jedna z internautek napisała, że zapewne chodziło o koprofagię, bo koprofilia odnosi się do stosunków płciowych, w których rolę odgrywa stolec. Znana mama szybko i z humorem przyznała się do błędu.

"Mój #babybrain mnie wykończy" - przyznała. 

Takiego dystansu do samych siebie życzymy wszystkim mamom. 

Przeczytaj też: Zborowska pokazała życie matki na jednym zdjęciu. Kupisz zareagował: "prosiłem nie powiększaj ust"

Instagram/ @zborowskazofia

i

Autor: Instagram/ @zborowskazofia Instagram/ @zborowskazofia
Instagram/ @zborowskazofia

i

Autor: Instagram/ @zborowskazofia Instagram/ @zborowskazofia