Ksiądz Sebastian Picur, ulubiony duchowny użytkowników TikToka już nie raz na swoim kanale poruszał tematy związane z sakramentem chrztu. Odpowiadał między innymi na pytanie: czy będąc w ciąży mogę być chrzestną oraz czy dziecko może mieć tylko jednego chrzestnego. Teraz zdecydował się rozwiać wątpliwości jednego ze swoich obserwatorów, który zapytał wprost, ile pieniędzy powinien włożyć do koperty jako chrzestny.
Co nikogo nie dziwi, duchowny nie wskazał wprost kwoty, jaka powinna znaleźć się w kopercie. Jasno jednak odniósł się do prezentów z okazji chrztu i obowiązków rodziców chrzestnych.
- Głównym zadaniem chrzestnego jest pomoc w kształtowaniu dojrzałej wiary. Prezenty powinny najpierw nawiązywać do wiary. Natomiast pieniądze są sprawą indywidualną - zauważył ksiądz.
Na koniec zapytał swoich obserwatorów, jakie sami mają zdanie w tym temacie. Wielu z nich zgodziło się z jego stanowiskiem.
„Pieniądze nie są najważniejsze najważniejsza jest wiara i przekazanie pięknych wartości duchowych”.
„Ja właśnie w czwartek zostałam chrzestną małej Łucji, której kupiłam ładny obrazek z Aniołem czuwającym nad dzieckiem i z dedykacją” – pisali.
Padło też wiele opinii, że chrzestni w ogóle nie powinni dawać pieniędzy na chrzest – tylko łańcuszek z medalikiem, figurkę anioła stróża lub obrazek z motywem sakralnym.
Ci najbardziej ortodoksyjni w kwestii prezentów poszli jeszcze o krok dalej, uznając, że na chrzciny należy przyjść z pustymi rękami.
„Zwyczaj dawania pieniędzy i prezentów na chrzciny buduje w dzieciach finansowy stosunek do wiary. Czyli biznes” – padło.
A wy jakie zdanie macie w tym temacie?
Chrzciny 2023. Ile pieniędzy włożyć do koperty? Te kwoty mogą zaskakiwać