O tym, że stres w ciąży ma negatywny wpływ na rozwijający się płód, nikogo nie trzeba uświadamiać. Kortyzol i adrenalina, czyli hormony stresu docierają do dziecka i oddziałują na nie. To dlatego powinnaś za wszelką cenę starać się wyciszyć myśli i skupić je na tym, co cię relaksuje, a nie dodatkowo napawa strachem.
Niestety w ciąży przyszłe mamy mają sporo powodów do obaw: czy dziecko rozwija się prawidłowo i będzie zdrowe, czy donosisz ciążę, czy wydatki na wyprawkę dla dziecka nie okażą się zbyt wysokie...
Krótkotrwały stres, z którym jesteś w stanie poradzić sobie sama, nie stanowi aż tak dużego zagrożenia. Jednak życie w permanentnym stresie, brak apetytu, bezsenność w ciąży i ciągłe zamartwianie się o to, co przyniesie jutro, są bardzo niekorzystne.
Czytaj też: Jak walczyć z nerwicą? Domowe sposoby na stres
Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia psychologicznego, skorzystaj z Telefonicznej Linii Wsparcia, która działa od 25 lutego (z weekendową przerwą) pod numerem tel. +48 797 418 615 w godzinach od 9:00 do 15:00.
Od 25.02.2022 na kanale Youtube i platformie Mindgram będą odbywać się warsztaty z ekspertami. Dowiesz się, jak rozmawiać o wojnie z dziećmi, jak oswoić własne lęki.
Stres związany z wojną na Ukrainie a ciąża - co radzą inni?
Jeśli jesteś osobą wyjątkowo wrażliwą, obecna sytuacja w Europie z pewnością bardzo cię stresuje. Zamiast cieszyć się z kupowania kolejnych ciuszków dla maluszka, planować, jak urządzić pokój dla dziecka czy pakować torbę do szpitala, ty wciąż oglądasz relacje telewizyjne, słuchasz informacji podawanych w radiu, sprawdzasz w internecie co się dzieje? Zdaniem ciężarnych, to tylko nakręca spiralę stresu i strachu, który nie jest ci teraz potrzebny.
Jeśli jesteś w ciąży, z dużym prawdopodobieństwem należysz do jakiejś grupy społecznościowej dla przyszłych mam. Od wczoraj między postami na temat wyboru łóżeczka czy laktatora pojawiają się te dotyczące toczącej się na Ukrainie wojny.
Rodzisz w roku 2022? Szukasz wsparcia innych przyszłych mam, chcesz wymienić się z nimi swoimi doświadczeniami? Dołącz do grupy na FB "Rodzę w 2022 roku! Grupa dla mam (BEZ HEJTU)
Inne ciężarne radzą, by całkowicie odciąć się od informacji podawanych w mediach, bo na sytuację na Ukrainie ty sama nie masz realnego wpływu:
"Wyłącz kanały informacyjne bo co możesz zrobić. Tylko się nakręcasz niepotrzebnie. Dziecku w ten sposób nie pomożesz"
"Ja staram się o tym w miarę możliwości nie myśleć. Robię listę zakupów z apteki, piorę ubranka, sprzątam. Telewizor wyłączyłam i póki ktoś z bliskich nie zadzwoni pytać jak się trzymam, to trzymam się. Jakoś"
"Czytając w internecie łatwo natknąć się na fake newsy i jeszcze bardziej panikować. Wszyscy radzą, żeby nie ulegać panice, nie gromadzić zapasów, nie tankować paliwa na zapas bo to właśnie przez tę dezinformację"
"Panika i zbiorowa histeria nic nie da. Ta grupa dla mam oczekujących dzidzi powinna być od tego tematu odskocznią, więc proszę, nie straszcie innych kobiet. Mamy dość stresu i bez tego"
"Rodzę w lipcu, strach jest ogromny. Boję się, że przez to wszystko urodzę wcześniej i nie wiem, co z nami będzie. Partner uspokaja, że jesteśmy w NATO i jesteśmy bezpieczni, więc staram się mu wierzyć i odganiać czarne scenariusze, choć to trudne".
Wiele przyszłych mam pisze o tym, jak bardzo udziela im się stres związany z wojną na Ukrainie, jednak duża część internautek pisze, że zamartwianie się nic nie da i to samo radzi innym. A dokładnie: odcięcie się od informacji podawanych w mediach. A co na ten temat sądzi psycholog?
Zapytaliśmy o to psycholog Paulinę Mierzejewską z poradni psychologicznej NINTU.
Psycholog radzi, jak minimalizować lęk związany z sytuacją w Europie
Przede wszystkim - to naturalne, że kobiety - także ciężarne - odczuwają w obecnej sytuacji lęk, choć wiadomo, że inaczej czują się obecnie przyszłe mamy mieszkające na Ukrainie, a inaczej kobiety oczekujące rozwiązania w Polsce. Niemniej jednak wiele przyszłych mam obawia się o bezpieczeństwo swoje i bliskich. Co robić w obecnej sytuacji?
Psycholog radzi, by żyć wg rutyny, którą znamy:
"Ten stres możemy zredukować, kiedy zaczniemy wyobrażać sobie przyjemne chwile w naszym życiu, kiedy zaczniemy przywoływać w pamięci chwile, gdy czuliśmy się spokojnie, wrócić do tego momentu, kiedy dowiedzieliśmy się o ciąży, co jest dla nas ważne. Chodzi o to, żeby sobie zwizualizować coś, co nas odpręża" - mówi psycholog Paulina Mierzejewska.
"Nasze myśli wpływają na nasze emocje, nasze emocje wpływają na nasze zachowanie"
Psycholog podkreśliła także, by nie obawiać się nadmiernie wpływu stresu na przebieg ciąży oraz ryzyko ewentualnego przedwczesnego porodu.
"To nie jest tak, że jeżeli my się będziemy stresować jeden czy dwa dni, to nagle urodzimy teraz, tu, natychmiast. Inny rodzaj stresu jest tam na Ukrainie, inny rodzaj stresu jest tutaj (...) Sytuacje stresujące zdarzają się nam codziennie, w mniejszym lub większym stopniu. Podnosi się oczywiście ten poziom adrenaliny, kortyzolu - hormonów, które wpływają na to, że się stresujemy, natomiast my możemy te poziomy hormonów trochę zmniejszyć"
Jako sposoby na zmniejszenie własnego lęku psycholog poleca m.in. ćwiczenia oddechowe, medytację czy spacer. Poleca także (jeśli oczywiście to wpływa na nas pozytywnie) rozmowę z przyjaciółką lub inną bliską osobą, która nas uspokoi.
Bardzo ważne jest przy tym to, by unormować ciśnienie, dzięki czemu ten poziom hormonów stresu się zmniejszy. Nie należy wciąż sprawdzać bieżących informacji czy czytać forów, na których inne przyszłe mamy opisują swój strach. Nie wolno dawać wkręcać się w spiralę wzajemnego nakręcania się i ulegania zbiorowej panice. Warto skupić się na rzetelnych informacjach, najlepiej tych, które racjonalizują opis sytuacji i w pewien sposób uspokajają.
Czytaj też: Czego boją się małe dzieci? Oto 3 najczęstsze powody ich lęków
Co powinny zrobić przyszłe mamy, które z powodu lęku nie mogą spać?
Przede wszystkim, jak radzi psycholog, powinny wyłączyć telewizor przynajmniej na 2 godziny przed snem. Niebieskie światło negatywnie wpływa na zasypianie, poza tym obrazy oglądane w mediach zamiast je uspokoić - tylko podsycą ewentualny strach czy niepokój.
Wieczorem warto wyjść na spacer, a przed snem porządnie przewietrzyć sypialnię, użyć olejku lawendowego, który ma działanie wyciszające, zrobić medytację, relaksację przed snem. Warto koncentrować się na tym, co nam pomaga, o wsparcie poprosić partnera, który może przytulić, porozmawiać, zrobić masaż.