Głównym powodem, dla którego przyszłe matki opóźniają zajście w ciążę nie są pieniądze czy brak mieszkania, ale praca. Tak przynajmniej pokazują wyniki badania, które przeprowadzono w Wielkiej Brytanii. Podobne ankiety prowadzone w naszym kraju wykazały, że problemem zniechęcającym młodych ludzi do rodzenia dzieci jest coś innego.
Brytyjki i Amerykanki wolą karierę
W badaniu przeprowadzonym przez University College w Londynie pytano o powody odsuwania myśli o ciąży: jako odpowiedzi do wyboru podawano m.in. problemy finansowe, ale to nie one zaważyły o decyzji większości ankietowanych kobiet.
Brytyjki, które wzięły udział w badaniu twierdziły, że chcą mieć dzieci, ale opóźniają moment zajścia w ciążę ze względu na pragnienie zrobienia kariery zawodowej.
Najważniejszym czynnikiem wpływającym na decyzję o nieposiadaniu dzieci była kariera, a następnie poczucie braku gotowości na bycie matką i dopiero potem sytuacja finansowa.
Zbliżone rezultaty dostrzeżono w podobnych badaniach prowadzonych w USA już wiele lat wcześniej, bo w 2011 roku. Mężczyźni – w przeciwieństwie do kobiet - deklarują coraz większe przywiązanie i zaangażowanie w związku oraz chęć posiadania dziecka. Tylko 15% pań miało takie same odczucia - reszta wolała postawić na sukcesy zawodowe.
Czytaj również: Prawa i przywileje ciężarnej pracującej na etacie. Sprawdź, jakie prawa ci przysługują
Kiedy jest dobry czas na dziecko?
Profesor Joyce Harper, autorka brytyjskiego badania powiedziała, że współczesne Brytyjki w wyraźny sposób przedkładają karierę nad urodzenie dziecka.
„Niekoniecznie chcą wspiąć się na sam szczyt drabiny zawodowej, ale po prostu czują, że ich kariera ucierpi po powrocie do pracy po urodzeniu dziecka” - powiedziała, przestrzegając jednocześnie, że ze względów medycznych opóźnianie ciąży nie jest dobre: płodność po trzydziestce spada, a zapłodnienie in vitro nie zawsze jest rozwiązaniem możliwym ani w 100 procentach skutecznym.
Ankieta przy okazji wykazała, że ponad połowa 30-letnich Angielek nie ma dzieci.
Dlaczego Polki rodzą coraz później?
A jak sytuacja wygląda w naszym kraju? Nie różnimy się wiele od innych Europejek, bo również rodzimy coraz później. Ale nie z tego powodu, co reszta świata.
Ankiety prowadzone przez Grupę HRK w 2019 roku wyniki pokazały, że 53% ankietowanych pań aktywnych zawodowo posiada przynajmniej jedno dziecko i potwierdza, że macierzyństwo nie przeszkadza im w pięciu się po szczeblach kariery.
Dlaczego więc rodzimy coraz później i coraz rzadziej? Jak wynika z ubiegłorocznych badań przeprowadzonych na zlecenie ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, młodzi Polacy myślą o założeniu rodziny i chcą - najczęściej - mieć dwoje lub troje dzieci. Niestety, ograniczają ich pieniądze.
"Przeprowadziliśmy poszerzone badania, aby znaleźć odpowiedź na pytanie, czego młodzi ludzie oczekują i jakie wskazują bariery, z powodu których nie decydują się na założenie rodziny i posiadanie potomstwa. Te główne bariery to mieszkanie oraz sprawa bezpieczeństwa finansowego, w tym pracy i jej elastycznych form" – mówił w lipcu 2021 roku wiceminister Stanisław Szwed.
Być może to się zmieni, ponieważ od stycznia wchodzą w życie przepisy unijne zezwalające na zdalną pracę matkom i kobietom w ciąży.
