Konfrontacja z teściami lub rodzicami, kiedy ci łamią nasze i dziecka granice jest nieunikniona. Przeprowadzenie stanowczej rozmowy oraz reagowanie na bieżąco jest kluczowe, by obronić swoje wartości i przekonania dotyczące wychowywania i opieki nad własnymi dziećmi. Justyna Rokicka, psychoterapeutka prowadząca bloga godzinadlasiebie.pl i profil na Instagramie o tej samej nazwie daje cztery ważne wskazówki, co robić, gdy znajdziemy się w podobnej sytuacji.
Przeczytaj także: Jeśli twoja tak nie robi, jesteś szczęściarą. 12 konfliktów z teściowymi po narodzinach dziecka
1. Zachowaj spokój i nie wchodź w dyskusje
Twoi teściowie lub rodzice mają już przygotowane na podorędziu słynne „Za moich czasów...”, „Kiedyś tak nie wychowywano”, „Ciebie tak wychowałam i wyszłaś na ludzi”. Możesz być pewna, że nie zadziałają na nich żadne argumenty na temat psychiki dzieci oraz najnowsze ustalenia naukowców. Co więc najlepiej zrobić a tym momencie?
- Najłatwiej zakończyć rozmowę krótkim: Mamo/Tato wychowałaś/eś swoje dzieci, ale pozwól, że ja wychowam swoje tak jak uważam za słuszne i bezpieczne. Proszę abyś stosował/a się do moich zasad – radzi Justyna Rokicka w swoim poście na Instagramie.
2. Niech w twoim głosie zabrzmi pewność siebie
Aby móc stawić czoła swoim rodzicom lub rodzicom partnera, sama musisz być przekonana do swoich racji. Twoja pewność musi wybrzmiewać w każdym wypowiedzianym zdaniu.
- Bardzo wiele zależy od naszej pewności siebie i przekonania, że to co mówimy ma głęboki sens. Ważne, by nasze przekonania było słychać w głosie: „Nie zgadzam się z tym”, „Takie zachowania zdarzają się dzieciom”, „Nie będę reagować przemocą”, „Mam inne sposoby, by pomóc dziecku wyrosnąć na dobrego człowieka” – przekonuje psycholożka.
Przeczytaj: Ciągłe kłótnie o bzdury, wtrącanie się i wyliczanie pieniędzy - tak mieszka się z teściami
3. Reaguj nie ignoruj
Jeśli teściowie lub rodzice usilnie namawiają cię do metod wychowawczych, których nie pochwalasz, reaguj już na same takie słowa. Pokaż im także, że masz swoje skuteczne metody.
- Jeśli rodzice lub teściowie namawiają nas do stosowania metod naciskowych lub przemocowych lub takich, które uważamy za krzywdzące dla dziecka, reagujmy - zarówno na te zachęty, jak i na zachowanie naszego dziecka. Pokażmy, że wiemy co robimy i reagujemy, by zapanować nad sytuacją. Np. do dziecka możemy powiedzieć: Stop! Nie zgadzam się na takie zachowanie. Musimy to wyjaśnić – radzi Justyna Rokicka.
By mieć lepszy komfort, możemy wyjaśnić z dzieckiem całą sytuację na uboczu. Łatwiej wtedy zapanujesz nad swoimi emocjami, a przez to szybciej dasz dziecku należyte wsparcie.
4. Unikaj rozmów przy dziecku
Na koniec psycholożka radzi, by wszelkie dyskusje z rodzicami lub teściami prowadzić, gdy dziecka nie ma w pobliżu.
„Lepiej unikać dyskusji przy dzieciach, które mogą poczuć się zagubione i przestraszone zaistniałym konfliktem. Dodatkowo mogą czuć się temu wszystkiemu winne, że rodzice i dziadkowie się kłócą przez nie. Ważne, by okazywać sobie przy dzieciach szacunek i unikać wrogich dyskusji. Najlepiej wrócić do sytuacji w momencie, kiedy dzieci nie będą świadkami rozmowy i wyjaśnić swoje zasady w oparciu o które chcemy nasze dzieci wychować – kwituje na koniec.