Kolejny wypadek na placu zabaw w Oleśnicy. „Huśtawka do robienia z dzieci niepełnosprawnych”

2023-05-23 12:41

Na placu zabaw przy ulicy Sinapiusa w Oleśnicy doszło po raz drugi do wypadku, w wyniku którego dziecko bawiące się na huśtawce dla osób niepełnosprawnych doznało urazu nogi i trafiło do szpitala. Do analogicznego zdarzenia doszło we wrześniu 2022 roku.

Kolejny wypadek na placu zabaw w Oleśnicy. „Huśtawka do robienia z dzieci niepełnosprawnych”

i

Autor: Getty images Kolejny wypadek na placu zabaw w Oleśnicy. „Huśtawka do robienia z dzieci niepełnosprawnych”

Na placu zabaw w Oleśnicy przy ulicy Sinapiusa w 2022 roku w ramach Oleśnickiego Budżetu Obywatelskiego zamontowano specjalną huśtawkę przeznaczoną wyłącznie dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. 17 maja doszło na nim do groźnie wyglądającego wypadku.

Dziecko na hulajnodze kontra kierowcy. Było o włos od tragedii

Dziecko doznało urazu nogi na huśtawce dla osób niepełnosprawnych

Jak podaje portal mojaolesnica.pl sprawna dziewczynka bawiła się na huśtawce, z której (według regulaminu placu zabaw) mogą korzystać tylko osoby na wózkach inwalidzkich. W pełnym momencie doznała urazu nogi. Pogotowie ratunkowe odwiozło ją do jednego z wrocławskich szpitali.

Jak przypomina portal do podobnego zdarzenia doszło we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy to bawiący się na tym samym urządzeniu sprawny chłopiec również doznał urazu nogi. Jego kończyna znalazła się między platformą a podłożem. Aby ją uwolnić, potrzebna była interwencja strażaków. Chłopiec również trafił do szpitala.

- Huśtawka przeszła odbiory techniczne. Spełnia wymogi, do tego znajduje się też regulamin określający zasady korzystania - powiedziała serwisowi mojaolesnica.pl Marzena Graczyk z Urzędu Miasta Oleśnicy.

Zdania rodziców na temat huśtawki podzielone

Pod postem informującym o tym zdarzeniu na Facebooku pojawiły się skrajne opinie. Padły głosy, że to wyłącznie wina rodziców, że pozwoliły dzieciom korzystać z urządzeń dla nich nieprzeznaczonych. Regulamin mówi bowiem jasno, że z huśtawki mogą tylko korzystać osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich. Z tego też powodu huśtawka zawieszona jest nisko ziemi.

„Regulamin wisi, ale zainteresowani nie raczą go przeczytać”.

Dziecko na placu zabaw, rodzic z nosem w telefonie, ale po co wytłumaczyć, że może korzystać ze wszystkich atrakcji placu zabaw z wyjątkiem huśtawki, która jest przeznaczona dla dzieci niepełnosprawnych na wózkach. To jest wyłącznie wina rodziców że dochodzi do takich zdarzeń!” - podkreślali.

Pojawiły się jednak głosy, że tak naprawdę trudno upilnować dziecko na placu zabaw. Czasem wystarczy chwila, by maluch z wskoczył na niedozwolony sprzęt. Ich zdaniem plac zabaw powinien być bezpieczny dla wszystkich dzieci, które z niego korzystają, a nie tylko dla wybranych.

„Huśtawka do robienia z dzieci niepełnosprawnych dzieci” – grzmieli.

„Na naszym najbliższym placu zabaw taką huśtawkę usunęli. W sumie do tej pory nie wiem, czy została uszkodzona, czy po prostu korzystano niezgodnie z przeznaczeniem, i postanowili zmniejszyć ryzyko takich właśnie zdarzeń. Nie wiem, czy choć raz widziałam tam osobę na wózku, ciągle tylko wchodziły dzieciaki, po kilka osób, i zdecydowanie nie wyglądało to bezpiecznie” – zauważył ktoś inny.

Odpowiedzialność zawsze jednak w takich sytuacjach pozostaje po stronie rodzica. Regulaminy placów zabaw warto czytać, choć jak sami dobrze wiemy, czasem nie ma na to kompletnie czasu, bo zanim przebrniemy przez pierwsze zdanie, musimy biec za dzieckiem, które np. wspina się na wysokości lub biegnie w stronę rozpędzonej huśtawki. Niemniej to też nie zwalnia nas z odpowiedzialności za bezpieczeństwo naszej pociechy.

Przy okazji tego zdarzenia, warto przypomnieć także serię wypadków z udziałem dzieci na siłowniach plenerowych, o których pisaliśmy w ubiegłym sezonie. Przypominamy, że to nie są urządzenia, z których powinny korzystać dzieci poniżej 14 roku życia.