Kubicka i Baron mają już wybrane imię dla synka. "Jest międzynarodowe"

2024-02-05 14:10

Od Świąt Bożego Narodzenia, gdy Baron i Sandra Kubicka poinformowali, że spodziewają się dziecka, ich kolejne poczynania nie schodzą z nagłówków gazet i portali plotkarskich. My także z zainteresowaniem przyglądamy się przygotowaniom znanej pary do rodzicielstwa. Ostatnio padła kwestia imienia ich synka. 29-letnia modelka zdradziła nieco szczegółów.

Sandra Kubicka zdradziła szczegóły imienia dla dziecka.

i

Autor: Instagram/ @sandrakubicka Sandra Kubicka zdradziła szczegóły imienia dla dziecka.

Sandra Kubicka, to jedna z tych gwiazd, które częścią swojego życia dzielą się z niesamowitą szczerością. Znamy wiele szczegółów ze starań modelki i muzyka zespołu Afromental o dziecko. Modelka informowała o problemach takich jak chorowanie na PCOS, o rozważaniu metody in-vitro, czy o zmaganiach ginekologicznych związanych ze złymi wynikami cytologii. Mimo to para zarzeka się, że nie poda do oficjalnej informacji imienia swojego dziecka, zanim chłopiec się urodzi. 

Ostatnio jednak znana mama się nieco wygadała. Co wiemy o imieniu dla jej synka?

Sandra Kubicka chwali się ciążowymi krągłościami. Wygląda olśniewająco!

Przeczytaj: "Teraz będę spać spokojniej". Prezent od Barona wzruszył ciężarną Kubicką

Sandra Kubicka, jak większość gwiazd, raz na jakiś czas umożliwia swoim fanom zadawanie sobie pytań poprzez instagramowe "stories". Podczas jednej z takich rozmów z fanami, padło pytanie o imię dla synka Kubickiej i Barona.

"Syn będzie miał zagraniczne, czy polskie imię?" - zapytała jedna z użytkowniczek portalu.

"Międzynarodowe, takie, że każdemu będzie łatwo je wymówić" - skomentowała Kubicka. 

Pytanie fanki wbrew pozorom nie jest związane z modami na imiona panującymi wśród celebrytów. Sandra Kubicka wiele lat spędziła w Miami, dokąd jej rodzina wyprowadziła się, gdy miała 13 lat. 

Kubicka nie tylko imienia synka strzeże z dużą konsekwencją. W zachowaniu prywatności ma jej także pomóc ukrywanie dokładnego wieku ciąży.

„Nie powiem, jakie wybraliśmy imię i nie chcę mówić, w którym tygodniu jestem, bo niektórzy ludzie są bezczelni i beznadziejni… Nie chcę paparazzi pod szpitalem czekających, aż wyjdę z porodówki, ani robiących zdjęć, jak wychodzę ze szpitala. Chcę ten moment przeżyć w spokoju. Już doświadczyłam wystarczająco dużo stresów ukrywając ciążę. Jak urodzę to się dowiecie w odpowiednim czasie” – mówiła pod koniec grudnia na swoim instagramowym profilu. 

Zobacz też: Dramatyczne wyznanie ciężarnej Sandry Kubickiej. Zdradziła, że musi bardzo uważać