Kubicka rozwścieczyła fanki. „Ktoś, kto tyle walczył o dziecko, publikuje takie rzeczy”

2024-03-13 13:33

Sandra Kubicka pod obstrzałem użytkowniczek Instagrama. Wszystko po tym, jak w niedzielę opublikowała rolkę, porównując swój brzuch sprzed ciąży z jego aktualnym wyglądem. Choć podpisała rolkę "niedziela z dystansem", wiele osób nie zrozumiało żartu. Kobiety starające się o dziecko poczuły się urażone.

Kubicka rozwścieczyła fanki na Instagramie.

i

Autor: Instagram/ @sandrakubicka Kubicka rozwścieczyła fanki na Instagramie.

„To nie jest zabawne, a żenujące” - czytamy w jednym z komentarzy pod instagramową rolką Sandry Kubickiej. Czy rzeczywiście miała czym aż tak rozzłościć fanki?

Na rolce, która wzbudziła szereg kontrowersji, widzimy 29-letnią celebrytkę na zdjęciu sprzed ciąży. Jest w bieliźnie i prezentuje idealnie płaski i wyrzeźbiony brzuch. Obok, za pomocą efektu, doklejona jest ciężarna Sandra, która udając rozpacz porównuje wygląd swojego brzucha sprzed i w takcie ciąży. Całość gwiazda podpisała w sposób sugerujący swoje podejście do tematu:

Niedzielka z dystansem.

Mimo to jednak, wiele osób nie wyłapało żartobliwego kontekstu lub uznało poczucie humoru Kubickiej za niewłaściwe. 

Zobacz też: "Teraz będę spać spokojniej". Prezent od Barona wzruszył ciężarną Kubicką

Spis treści

  1. Rolka, która rozwścieczyła fanki Kubickiej
  2. Mimo to wiele osób broni Kubickiej
Sandra Kubicka chwali się ciążowymi krągłościami. Wygląda olśniewająco!

Rolka, która rozwścieczyła fanki Kubickiej

Pod wspomnianym filmikiem Sandry Kubickiej wywiązała się niemała dyskusja o okołociążowym savoir-vivre. Część osób zarzucała Kubickiej, że nie powinna wrzucać takich rzeczy, wiedząc, że wiele jej fanek śledzi jej profil z uwagi na dużo informacji o zespole policystycznych jajników. Te same kobiety niekiedy zmagają się z niepłodnością. Sama Kubicka mówiła wielokrotnie o tym, że długo starała się o dziecko, rozpatrując nawet metodę in-vitro, gdyby nie udawało się przez dłuższy czas.

"Ktoś, kto tyle walczył o dziecko, publikuje takie rzeczy. Nawet dla żartów, to jest poniżej krytyki (...)" - napisała jedna z osób.

"Dla mnie to nie jest zabawne, a żenujące. Serio jestem w szoku. Byłam pewna, że przez te wieloletnie starania o dziecko zupełnie inaczej podejdzie do tematu ciąży. Ale niech robi, co uważa. Tylko myślę, że to bawi mniej osób niż się jej wydawało" - wtórował ktoś inny.

Mimo to wiele osób broni Kubickiej

Wciąż jednak w komentarzach wiele osób broni Sandry Kubickiej, nie widząc nic niestosownego w tej humorystycznej rolce.

"Wypowiem się, jako osoba z PCOS, która też długo starała się o ciążę i dziecko: mnie śmieszy!" - skomentowała jedna z mam.

W całej aferze, w której kobiety zarzucają sobie bycie "maDkami", dobrą konkluzją jest jeden z komentarzy.

"(...) Jak coś publicznie publikujesz, to trafia to do tych osób, które są za i do tych, które są przeciw. Do tych, którzy podzielają poczucie humoru, nastawienie, poglądy itp. i tych, którzy nie. Publikowanie treści w sieci jest zachętą do dialogu. A więc on się tu pojawia" - napisała jedna z kobiet.

A wy jak sądzicie? Żarty Sandry Kubickiej rzeczywiście mogły komuś sprawić przykrość?

Przeczytaj: Tych 2 rzeczy Sandra Kubicka nie ujawni przed porodem. "Nie chcę paparazzi pod szpitalem"