Lara Gessler bardzo chętnie wchodzi w interakcje ze swoimi fanami w mediach społecznościowych. A odkąd została mamą często wypowiada się na tematy związane z macierzyństwem. Lubi też bezpośrednio odpowiadać na pytania zadawane jej przez internautów.
Przeczytaj: Anna Czartoryska zabrała głos w temacie "samotności młodych matek". Jak zawsze w punkt
Plan porodowy Lary Gessler: naturalnie i bez znieczulenia
W jednej ze swoich relacji na Instagramie Lara Gessler odpowiedziała na pytanie fanki, o to jak zamierza rodzić syna.
- Jak Pani planuje rodzić? Naturalnie jak z Neną?- zapytała internautka.
- Taki jest plan. Na razie wszystko idzie dobrze, więc mam nadzieje, że nie będzie problemu z takim samym porodem - naturalnym, bez znieczulenia. Mam dużo mniej czasu na przygotowanie się do tego psychicznie. Mam nadzieje, to zmienić w najbliższym czasie i wykroić trochę przestrzeni na mój dobrostan psycho-fizyczny. Każdy powinien rodzić tak, jak ma ochotę i jak czuje się najbardziej komfortowo – odpowiedziała jej córka Magdy Gessler.
„Dom narodzin to dla mnie idealna hybryda”
Fanki pociągnęły wątek porodowy dalej i zapytały wprost Larę, czy nie chodzi jej po głowie poród rodzinny. W odpowiedzi restauratorka przyznała, że nie – planuje wybrać pośrednie rozwiązanie między porodem rodzinny a narodzinami w szpitalu – chce skorzystać z domu narodzin.
- Dom narodzin to dla mnie idealna hybryda. Mam dowolność jeśli chodzi o to, w jakiej pozycji rodzę, jestem z położną, a w razie czego cały szpital jest za ścianą. Nie chce mieć z tyłu głowy, że w nagłym wypadku gdzieś mnie będą wieźli. Zwykle tam, gdzie cię przyjmą, a nie tam, gdzie byś chciała – zdradziła.
Trzymamy kciuki, aby plany się ziściły, bo jak wiemy, z planami porodowymi wychodzi różnie. Oby wszystko poszło po jej myśli.
Przeczytaj także: "Płakałam, gdy brałam w spokoju pierwszą kąpiel". Domańska wspomina początki macierzyństwa i wsparcie przyjaciółki