Według badań opublikowanych w tym tygodniu w czasopiśmie Pediatrics sposobem na łatwiejszą i szybszą adaptację dziecka w przedszkolu jest… sen.
Naukowcy, którzy obserwowali maluchy zaczynające swoją przedszkolną edukację odkryli, że regularny, trwający ponad 10 godzin sen w nocy (nie liczyli drzemek w ciągu dnia), wpływa pozytywnie na relacje rówieśnicze, relacje z nauczycielami i na ogólne wyniki w nauce takie jak nauka słów czy literek.
10 godzin snu to podstawa
Chociaż zazwyczaj mówiąc o zalecanych normach snu dla dzieci wlicza się w nie zarówno nocny odpoczynek, jak i drzemki w ciągu dnia, to jednak ostatnie badania pokazują, że kluczem do sukcesu, czyli dobrego samopoczucia dzieci i jego rozwoju jest długi, nieprzerwany sen nocny.
Najważniejszym warunkiem udanej adaptacji w przedszkolu według badań prowadzonych przez zespół dr Douglasa M. Teti z Pensylwanii było regularne spanie co najmniej 10 godzin w ciągu nocy. „Sugeruje to, że nadrabianie snu w trakcie drzemki w ciągu dnia nie pomoże dzieciom w aklimatyzacji w przedszkolu" - powiedział ekspert.
Czytaj również: "Jak było w przedszkolu?", to najgorsze pytanie, jakie możesz zadać dziecku, gdy je odbierasz
Pierwszy dzień w szkole lub przedszkolu: jak zareaguje twoje dziecko? Porady psychologa
Zacznij zmiany już dziś
Jeśli masz dziecko, które od września idzie do przedszkola, może właśnie teraz nadszedł czas, aby zmienić jego nawyki związane ze snem.
Co to oznacza? Badacze sugerują też, aby już teraz, czyli na miesiąc-dwa przed pójściem do przedszkola zacząć kłaść dziecko najpóźniej o 21. Warto oczywiście nadal stosować rytuały, które malec zna, np. czytanie bajek, aby ograniczać czas spędzany przed snem przed ekranem (niebieskie światło utrudnia zasypianie), dbać o wyciszenie przed snem.
Czy maluch ma rezygnować z drzemek? Absolutnie nie. Sugestie badaczy nie oznaczają, że dzieci powinny zacząć odzwyczajać się od drzemek, które są bardzo istotnym elementem regeneracji każdego dziecka w wieku przedszkolnym i młodszego. Chodzi jedynie o ich skrócenie lub zredukowanie np. z dwóch do jednej, aby uzyskać dłuższy 10-godzinny sen w nocy.