Przypomnijmy, że mała Gracja przyszła na świat 9 dni po wyznaczonym przez lekarzy terminie porodu, co dodało jej rodzicom nieco stresów na końcówce ciąży. Ekspresowy poród bez komplikacji zrekompensował im jednak te nerwy – śmiał się Paweł Bodzinny tuż po szczęśliwym rozwiązaniu. W domu na małą Grację czekało starsze rodzeństwo – 8-letnia siostra Stefania (córka Marty z poprzedniego związku) oraz 20-miesięczny braciszek Adaś. Dwa dni temu dumna mama pochwaliła się swoimi pociechami – wrzucając ich wspólne zdjęcie.
Marta Paszkin zdrada, jak synek zareagował na młodszą siostrzyczkę
„Nasza Trójeczka w komplecie” – napisała Marta pod zdjęciem swoich pociech, na którym widzimy małą Grację w plecionym koszu i przyglądających się jej Stefanię i Adasia. Internauci najwięcej pytań i komentarzy kierowali w stronę małego brata. „Adaś błogosławiony między niewiastami, ta jego mina mówi ‘te baby mnie wykończą’”, „Adaś pewnie nie wie co się dzieje. Poważny i rozmyśla skąd mama kupiła żywą lalkę” – pisali.
Mama chłopca odniosła się do ich słów i bardzo dyplomatycznie napisała o tym, jak Adaś zareagował na młodsze rodzeństwo. "Raczej obojętnie; mogło być lepiej, ale mogło być też gorzej. Póki co nie jest zazdrosny" – podkreśliła.
„Oby tak sielsko było najdłużej, jak tylko się da”, „Gratulacje, dużo zdrówka i sił dla całej rodzinki, a dla mamy dużo snu i szybkiego osiągnięcia progu 6h snu” – życzyły szczęśliwej mamie internautki.