Jak informuje firma Johnson & Johnson jest to wyłącznie decyzja handlowa. "W ramach ogólnoświatowej oceny portfolio podjęliśmy komercyjną decyzję, że nasz cały asortyment pudru dla niemowląt będzie na bazie skrobi kukurydzianej" – podała w komunikacie.
Koncern cały czas stoi na stanowisku, że produkty z talkiem są bezpieczne dla zdrowia, choć przez wiele ostatnich lat zmagał się z licznymi pozwami klientów, którzy zarzucali J&J ukrywanie informacji o ryzyku zachorowania na raka w wyniku stosowania pudru z talkiem.
Przeczytaj: Czym myć niemowlaka? Kosmetyki do kąpieli i pielęgnacji niemowląt
Bezpieczny, ale wycofany z rynku
Reuters przypomina, że puder z talkiem w 2020 roku został wycofany z rynku amerykańskiego i kanadyjskiego. Także wtedy tłumaczono to spadkiem popytu na ten produkt. W tym czasie firma zmagała się z tysiącami pozwów dotyczących zachorowania na nowotwory. W samych Stanach Zjednoczonych do sądów płynęło aż 40,3 tys. pozwów złożonych przez klientów, którzy twierdzą, że pudry J&J na bazie talku powodują raka z powodu zanieczyszczenia azbestem – substancją rakotwórczą. Koncern zaprzecza tym zarzutom, twierdząc, że wieloletnie badania naukowe i aprobaty regulacyjne dowiodły, że ich produkty są całkowicie bezpieczne i nie zawierają szkodliwego azbestu.
Sąd Najwyższy USA podtrzymał w 2021 roku orzeczenie nakazujące wypłatę zadośćuczynienia w wysokości ponad 2 mld dolarów kobietom, które twierdzą, że zachorowały na raka jajnika w wyniku stosowania talków J&J. Sąd uznał, że pudry z talkiem zawierały azbest, a ten może powodować raka jajnika.
Zamiennik pudru z talkiem J&J na bazie skrobi kukurydzianej jest już dostępny na całym świecie.
Przeczytaj także: Skład kosmetyków - czy kosmetyki bez konserwantów to najlepsza opcja dla dzieci? [WYWIAD]
Źródło: Reuters, TVN24