Te słowa powinien przeczytać każdy przyszły tata. 5 cennych rad, jak wspierać kobietę po porodzie

2022-11-15 16:50

Słowa Teda Gondera, taty trójki dzieci, będą najmądrzejszymi, jakie dziś przeczytasz. Jego post warto udostępniać, a rady w nim zawarte wcielać w życie. I choć dla większości mam są one oczywiste, to dla wielu przyszłych tatusiów mogą okazać się bardzo pomocne.

Napisał 5 cennych rad, jak wspierać kobietę po porodzie. Jego słowa powinien przeczytać każdy przyszły tata

i

Autor: Instagram/@franzilovesmonday Napisał 5 cennych rad, jak wspierać kobietę po porodzie. Jego słowa powinien przeczytać każdy przyszły tata

Na szczęście czasy, kiedy rola ojca ograniczała się tylko do spłodzenia dziecka i zarabiania pieniędzy na rodzinę, powoli przechodzą do lamusa. Współcześnie coraz więcej tatusiów w pełni angażuje się w opiekę nad swoimi dziećmi, biorąc za nie stuprocentową odpowiedzialność, a nie tylko „pomagając” matce dziecka. Rośnie też ich świadomość, na temat trudnych emocji, jakie towarzyszą kobiecie w ciąży i połogu oraz ich empatia wobec partnerek w tych trudnych momentach. Wiele jednak cennych wniosków przychodzi dopiero wraz z czasem i praktyką.

5 rzeczy, których nie wiesz o połogu

29-letni Ted Godner po 5-latach ojcostwa postanowił wypisać w punktach 5 rad, które chciałby wiedzieć na starcie swojej rodzicielskiej drogi, gdy miał 24 lata. Swoje słowa dedykował wszystkim mężczyznom, którzy za chwilę zostaną ojcami lub planują nimi być.

Przeczytaj także: "Zamiast radości czujemy rozczarowanie: porodem, samą sobą". Ola Żebrowska bez tabu o połogu

Oto przesłanie Teda:

Mam 29 lat i troje dzieci z moją żoną Franziską, która nosiła i urodziła je wszystkie jak zawodowiec. Oto, co powiedziałbym 24-letniemu bezdzietnemu sobie o tym, jak być wspierającym partnerem w fazie „stawania się rodzicami”:

1. Żona nosiła nasze dziecko w brzuchu przez 9 miesięcy. Więc ty noś dziecko NA swoim brzuchu przy każdej nadarzającej się okazji. To nie tylko pomaga jej dojść do siebie po ciąży i porodzie, ale niesamowicie wzmacnia twoją więź z dzieckiem.

2. Żona karmi piersią i – choć jest dla niej piękna i satysfakcjonująca droga, to wymaga dużo poświęcenia. Zmieniaj więc KAŻDĄ pieluchę, jaką możesz. Już od tej pierwszej. Szybko się przełamiesz, a do tego zapobiegniesz poczuciu braku równowagi w związku. Podczas gdy koleżanki twojej żony będą narzekać na swoich niewspierających mężów, twoja żona będzie się tobą chwalić.

3. Każdego ranka rób dla niej kawę bezkofeinową. Nawet jeśli przez większość poranków będzie zostawiać ją zimną i zapominać ją wypić, bo zaśnie, kiedy ty pracujesz albo zawozisz starsze dzieci do szkoły. Ona nie spała całą noc, bo karmiła dziecko, więc pomóż jej rozpocząć dzień w sposób, który pomoże jej się zregenerować.

4. Mów jej, że jest piękna i pomóż jej to dostrzec w chwilach, gdy jest wobec siebie najbardziej samokrytyczna i czuje się niezadowolona ze swojego ciała. Przypominaj jej, że jest superbohaterką. Przybrała na wadze 20 kg, żeby wydać na świat twoje dziecko, które będzie twoim darem do końca twojego życia. Pomóż jej spojrzeć na siebie z wdzięcznością i akceptacją oraz skupić się na pozytywnym celu.

5. Zachowaj zimną krew. Hormony szaleją, zarówno przed porodem, jak i po. Ona nie zawsze będzie sobą i czasami powie rzeczy, których nigdy by nie powiedziała, gdyby nie czuła się, jakby miała kaca, przedawkowała kofeinę i była na sterydach. Pamiętaj, że twoim zadaniem jest być jej oparciem w tym czasie, więc weź się w garść i nie trać perspektywy, kiedy jej słowa stają się ostrzejsze. Wszystko wróci do normy, a ona będzie ci wdzięczna, że nie traciłeś głowy, gdy ona ją traciła. Doceni to, że nie przejąłeś jej emocji, czyniąc jej problemy swoimi.

Polecamy także: 6 zadań młodego taty. Tak wzmocni związek z partnerką i nawiąże więź z maluszkiem