Wiele osób zdaje sobie sprawę, jak ważne jest picie wody w upalny dzień. Nie wszyscy jednak wiedzą, że zbyt duża ilość płynów może być niebezpieczna dla zdrowia. Przekonała się o tym rodzina 10-letniego chłopca.
Ray Jordan pochodzący z Kolumbii przyjechał wraz z rodzicami do krewnych w Stanach Zjednoczonych 4 lipca. Po intensywnej zabawie na świeżym powietrzu poszedł napić się wody. Mama chłopca nie miała pojęcia, że w ciągu godziny wypił aż 6 butelek. Godzinę później zaczął wymiotować.
Zobacz także: 9 oznak, że dziecko jest niebezpiecznie odwodnione. Lekarz mówi, czego NIE robić
Bardzo chciało mu się pić
Ray bawił się na zewnątrz ze swoimi kuzynami. Grupa chłopców biegała i skakała na trampolinie. W pewnym momencie 10-latek poczuł się bardzo wyczerpany i spragniony. Poszedł do domu, żeby się napić. Mama nie zdawała sobie sprawy, jak dużo wypił wody.
Wkrótce okazało się, że wypił sześć butelek wody między 20:30 a 21:30. Godzinę później pojawiły się pierwsze objawy zatrucia wodą.
Wyglądał, jakby był naćpany, pijany, a nawet upośledzony umysłowo
- powiedziała w rozmowie z portalem wistv.com
Chłopiec nie mógł kontrolować głowy, ramion i pozostałych części ciała. Jego funkcje motoryczne zanikły. Rodzice od razu zabrali go do szpitala Richland Children’s.
"Płyny puchły wokół jego mózgu"
W szpitalu po przeprowadzeniu badań krwi okazało się, że chłopiec ma bardzo niski poziom sodu. Dzieje się tak, gdy nerki nie są w stanie nadążyć za ilością wody napływającej do organizmu. Fachowo stan ten nazywa się przewodnieniem hipotonicznym, które może doprowadzić do śmierci.
Rodzice byli przerażeni. Nie zdawali sobie sprawy, że może dojść do czegoś takiego.
— Lekarze podawali mu coś, co pomagało oddawać mocz tak często, jak to możliwe. Wszystko po to, aby usunąć płyny, które puchły wokół jego mózgu — powiedziała mama chłopca.
Od 4 rano do południa Ray otrzymywał sód i potas. Kiedy obudził się o 13:30, nie wiedział, gdzie jest i co się stało.
Apel rodziców
Rodzice chłopca opowiedzieli swoją historię w mediach, aby uświadomić innych. Nie wiedzieli, że woda może wypłukać cenne składniki, a jej nadmiar w organizmie może być groźny dla zdrowia, a nawet życia.
Apelują, że w upalne dni należy naprzemiennie pić wodę z napojami zawierającymi elektrolity. Te drugie nie rozcieńczają krwiobiegu tak jak woda. Mają nadzieję, że ich słowa trafią do wielu osób i uświadomią, czym może grozić zatrucie wodą w upalne dni.
Źródło: wistv.com
Czytaj także: Elektrolity na wagę złota
Minerały dla dzieci - mikroelementy i makroelementy, których potrzebuje dziecko