Cała sytuacja miała miejsce w ostatni piątek, jednak w mediach pojawiła się po weekendzie. Zgłoszenie dotarło do policjantów tuż po godzinie 14. Okazało się, że 6-letnia dziewczynka faktycznie przebywa w pizzerii bez opieki.
Dziecko bez opieki: nie jesteśmy obojętni?
Widok dziecka bez opieki np. na ulicy budzi niepokój. Najczęściej, w trosce o bezpieczeństwo malucha, ludzie dzwonią wówczas na policję. Tak było chociażby w przypadku przedszkolaka, który w ubiegłym tygodniu, niezauważony oddalił się od grupy podczas spaceru.
Bywa, że dzieci niezauważone wymykają się z domu, na co wystarczy chwila nieuwagi rodzica. Nie zawsze nieuwaga dorosłych spowodowana jest obojętnością czy alkoholem (choć oczywiście i tak się zdarza). Czasem - rodzice nie mając z kim zostawić dziecka, zostawiają je samo w domu (również w nocy) by iść do pracy.
Mnie i młodszą siostrę mama zostawiała na cały dzień, nikt nie robił z tego powodu wielkiego halo. Od czasu do czasu zaglądała sąsiadka. Co mam zrobić, jak pracuję na nocki? 2 godziny, dzieci i tak śpią, za chwilę wraca ojciec. To co się może stać??
- to wypowiedź jednej z mam, dotyczącej zjawiska opisanego w artykule „Nie mam wyjścia, zostawiam dzieci w domu i idę na nocną zmianę”. 3-latka z Nidzicy nie jest wyjątkiem.
6-latka z Wadowic przyszła się pobawić
Okazało się, że 6-letnia dziewczynka przyszła do pizzerii, by pobawić się tam w kąciku zabaw. Pracownica prawdopodobnie nie chwyciła za telefon od razu, nie będąc pewną, czy dziecko nie jest bez opieki. Jednak po kilkudziesięciu minutach, uznała, że jej obowiązkiem jest zareagować.
Dziewczynka mówiła, że ma przyjść po nią ciocia.
Funkcjonariusze niezwłocznie zaczęli szukać opiekunów dziecka. Okazało się, że faktycznie - od wieczora poprzedniego dnia, dziewczynka była pod opieką cioci.
W rozmowie z 42-latką, policjanci ustalili, że kobieta nie zdawała sobie sprawy z faktu, że dziewczynka wyszła z mieszkania i poszła do restauracji. Policjanci pouczyli rodziców oraz ciocię dziewczynki o obowiązku zapewnienia odpowiedniej opieki małoletniej. Uświadomili im konsekwencje nieprawidłowo sprawowanej opieki nad dzieckiem
- czytamy na stronie oświęcimskiej policji.
Funkcjonariusze mają teraz przyjrzeć się sytuacji rodzinnej dziecka. Bez względu na okoliczności, w jakich doszło do pozostawienia dziecka bez opieki - opiekun, który naraził jego życie lub zdrowie na niebezpieczeństwo zagrożony jest karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

