Arcybiskup o zakazie spowiedzi dla dzieci. „Należałoby wprowadzić zakaz wizyt dzieci u dentysty”

2025-03-06 10:58

Zakaz spowiadania dzieci to temat, który wrócił pod koniec ubiegłego roku, kiedy do Sejmu trafiła obywatelska petycja w tej sprawie. Do pomysłu odniósł się metropolita warszawski, abp Adrian Galbas. Duchowny porównał pierwszą spowiedź z pierwszą wizyty u dentysty.

Metropolita warszawski, apb Adrian Galbas stanął w obronie spowiedzi

i

Autor: ARTUR HOJNY / SE Apb Adrian Galbas uważa, że wprowadzenie zakazu spowiadania dzieci jest kuriozalnym pomysłem

Spowiedź dzieci wywołuje dyskusje, nie brakuje osób, które uważają, że niepełnoletni nie powinni uczestniczyć w tym sakramencie, ale i tych, którzy uważają, że nie ma w tym nic, co powinno budzić obawy. W październiku w Sejmie złożono petycję w sprawie zakazu spowiadania dzieci. Podpisało ją ponad 12 tys. osób.

Do pomysłu odniósł się apb Adrian Galbas, metropolita warszawski. Jak można się domyślić, założenia petycji nie zyskały jego aprobaty.

Arcybiskup porównał spowiedź do wizyty u dentysty

Metropolita warszawski, abp Adrian Galbas stanął w obronie spowiadania dzieci. Obszerny komentarz duchownego opublikowano w „Rzeczpospolitej”. Arcybiskup podkreślił, że pomysł jest kuriozalny i ma nadzieję, że petycja nigdy nie przerodzi się w ustawę. Metropolita warszawski odniósł się do jednego z argumentów, mówiącego o tym, że spowiedź wywołuje u dzieci traumę.

„Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić - gdyż odbywa się pod presją rodziny i Kościoła” - mogłyśmy przeczytać w uzasadnieniu złożonej w Sejmie petycji.

Abp Galbas zaznacza, że nie podważa i nie lekceważy świadectw dorosłych, którzy wracają do bolesnych wspomnień związanych ze spowiedzią. Wskazuje jednak, że nie powinny być one powodem do wprowadzenia całkowitego zakazu spowiadania dzieci.

Na tej samej zasadzie należałoby wprowadzić zakaz wizyt dzieci u dentysty, bo tam przeżywają prawdziwy ból i poważną traumę

- wskazał arcybiskup w opublikowanym przez „Rzeczpospolitą” materiale.

Duchowny odniósł się do swoich doświadczeń z dzieciństwa, zestawił pierwszą spowiedź z pierwszą wizytą u dentysty. Dla niego trudniejsze było to drugie doświadczenie.

Moim rodzicom, którzy byli świadkami tamtego dramatu, ani przez moment nie przyszło do głowy, by zaprzestać prowadzenia mnie do dentysty i odłożyć tę kwestię, dopóki nie będę miał 18 lat

- czytamy słowa metropolity warszawskiego w "Rzeczypospolitej".

Spowiedź jako lekarstwo na lęki

Abp Galbas napisał, że lęk się pojawia, ale nie wynika on z obawy przed spowiedzią, ale ze świadomości popełnionego zła. A to normalny mechanizm.

Dobrze przeżyta spowiedź jest doskonałym lekarstwem na ten lęk. Jest dobrym sposobem na chore poczucie winy, na samooskarżanie się czy samopotępianie, na poradzenie sobie z lękiem i traumą z powodu popełnionego zła i błędów, który to lęk i trauma nie rodzą się w człowieku dopiero wraz z jego 18. urodzinami

- czytamy w komentarzu duchownego.

Arcybiskup zaznacza również, że rodzice powinni nie tylko przyprowadzać dzieci do konfesjonału, ale i je z niego odbierać - aby w razie konieczności mogły się z nimi podzielić niewłaściwym zachowaniem spowiednika. Wskazuje, że wszystkie budzące wątpliwość sytuacje należy zgłaszać, „każdy jeden taki przypadek to o jeden za dużo”.

M jak Mama Google News

Kiedy pierwsza spowiedź święta?

Przypomnijmy, że dzieci do pierwszej spowiedzi przystępują w trzeciej klasie szkoły podstawowej, tuż przed pierwszą komunią świętą. Późniejsza częstotliwość nie jest sprecyzowana, konfesjonał można odwiedzać wedle potrzeb. Grzechy ciężkie - zgodnie z zaleceniami z Katechizmu Kościoła Katolickiego - należy wyznać przynajmniej raz w roku.

Siła Kobiet
Stres na samą myśl o pracy. O MOBBINGU. SIŁA KOBIET