Czy można zabierać dziecko na mecze? To sprawi, że kilka razy się zastanowisz

2024-10-28 11:43

Sport oglądany na żywo potrafi być wspaniałym przeżyciem. Nic więc dziwnego, że część rodziców chce zabierać na imprezy sportowe swoje pociechy. Niestety, nie zawsze kończy się to dobrze. Przykładem może być sytuacja z ostatniego meczu Wisła Kraków - Wisła Płock.

Czy można zabierać dziecko na mecze? To sprawi, że kilka razy się zastanowisz

i

Autor: Archiwum Prywatne Czy można zabierać dziecko na mecze? To sprawi, że kilka razy się zastanowisz (zdj. ilustracyjne)

Każdy rodzic chce się dzielić swoją pasją z dziećmi. A nie da się ukryć, że jest coś wspaniałego w oglądaniu wydarzeń sportowych na żywo. Nic więc dziwnego, że rodzice chętnie zabierają swoje pociechy na mecze.

Niestety, nie wszyscy kibice zawsze żyją w duchu przyjaznej rywalizacji. Zdarza się, że pomimo ochrony na stadiony wnoszone są race czy fajerwerki, które mogą zagrażać życiu i zdrowiu wszystkich uczestników wydarzenia.

Kibice chcieli postrzelać fajerwerkami. Te trafiły... w innych kibiców

To miało miejsce na przykład na niedzielnym meczu Wisła Płock - Wisła Kraków. W drugiej połowie spotkania kibice Wisły Płock postanowili bowiem odpalić pirotechnikę. Jednak zamiast efektownych fajerwerków... ostrzelali oni sektor VIP i okolice ławki rezerwowych gospodarzy.

Z trybuny zaczęli uciekać ludzie. Choć na razie Wisła Płock nie informuje o poszkodowanych, to według ustaleń TVP Sport ucierpieć miało dziecko. Jedno ze źródeł opisało, że sytuacje widzieli bardzo dobrze.

Jak twierdzą, ze stadionu miały uciec dwie osoby dorosłe i dziecko. Wyglądało na to, że dziecko ma poparzoną twarz. Cała trójka proste ze stadionu miała się udać do szpitala.

Poradnik Zdrowie - Oparzenia

Czy można zabrać dziecko na mecz? Jest kilka ważnych punktów

Wspólne uczęszczanie na imprezy sportowe z dzieckiem może być świetnym sposobem na ciekawe spędzenie wspólnie czasu. Dzielimy się tym samym z nim naszą pasją i zapewniamy nowe przeżycie.

Jednak niektórzy rodzice boją się zabierać swoje pociechy na duże imprezy sportowe czy koncerty. Częściowo odpowiedzialne mogą być takie sytuacje, jak powyżej. Cóż, z pewnością na wszelkich tego typu imprezach trzeba zachować specjalną ostrożność.

Stadiony co prawda starają się dbać o bezpieczeństwo zarówno kibiców, jak i sportowców, jednak wyjątki zawsze się zdarzają. Warto również się upewnić, na jaki mecz zabieramy dziecko. Nie każdy będzie bowiem przystępny dla dzieci. 

Co więcej, coraz więcej miejsc organizuje specjalne sekcje dla rodzin, gdzie atmosfera będzie spokojniejsza i lepiej przystosowana dla dzieci. Dobrze wybrać taki mecz, który nie będzie kluczowy, a spokojniejszy.

Nie ma więc przeszkód, by zabrać dziecko na tego typu imprezę, jednak wyjazd ten musi być poprzedzony dokładnym przemyśleniem i dostosowaniem do możliwości dziecka. Ponieważ może być to wspaniałe przeżycie dla całej rodziny, trzeba jednak zadbać, by było jak najbardziej bezpieczne.

Zobacz także: Jakie sporty możemy wykonywać w ciąży? Dzięki nim utrzymasz idealną sylwetkę!

AKTUALIZACJA

Wisła Płock opublikowała 29 października oświadczenie brzmiące:

W związku z publikacjami prasowymi na temat dziecka, rzekomo poparzonego petardą, wystrzeloną przez kibiców podczas niedzielnego meczu Wisły Płock z Wisłą Kraków, pragniemy poinformować, że takie wydarzenie nie miało miejsca. Dodatkowo żaden z uczestników imprezy nie wymagał leczenia szpitalnego. Rzeczywiście, kilkuletni chłopiec w towarzystwie ojca skorzystał z pomocy lekarza w karetce pogotowia, ale służby medyczne stwierdziły, że nie odniósł obrażeń. Klub kontaktował się z tatą naszego młodego sympatyka, który stwierdził, że chłopiec czuje się dobrze i planuje kolejne wizyty na stadionie

Jednocześnie klub z całą stanowczością potępił zachowanie części kibiców, którzy nieodpowiedzialnie narazili na szwank zdrowie i bezpieczeństwo innych gości meczu. Decyzją zarządu trybuna D została zamknięta do końca roku.