Kocia kawiarnia "Kotłownia" z Rzeszowa opublikowała w mediach społecznościowych wpis, który wywołał burzę. Właściciele kawiarni uznali, że podnoszą limit wieku osób, które mogą przyjść do lokalu, zamówić kawę, deser oraz pogłaskać koty. Dla małych dzieci wstęp jest wzbroniony.
Dzieci poniżej 10. roku życia nie przyjmujemy
Przedstawiciele kawiarni zdecydowali, że muszą zmienić regulamin korzystania z lokalu. Podnieśli limit wieku dla klientów, ale tłumaczą, że ich decyzja miała racjonalne podstawy. Od listopada do "Kotłowni" mogą przyjść osoby powyżej 10. roku życia, które nie będą dręczyć zwierząt mieszkających w lokalu.
"Dzieci rzucały w kota zabawkami — między innymi wtedy gdy one spały, lub nie chciały podchodzić do odwiedzających. Dzieci biegały po sali pomimo upomnień i proszenia rodziców, o pilnowanie swoich pociech. Rodzice mieli za złe naszej załodze, gdy dochodziło do zwracania uwagi ich dzieciom. Jednocześnie sami nie pilnowali swoich dzieci by nie łamały one regulaminu, oraz nie zwracali na nie należytej uwagi często będąc bardziej zaabsorbowanym tym co pokazuje ich wyświetlacz w telefonie" - taki komunikat znalazł się na Facebooku kawiarni (pisownia oryginalna — przyp. red.).
Post wywołał burzę
Pod komunikatem kawiarni pojawiło się kilkaset komentarzy. Co ciekawe, większość internautów popiera decyzję właścicieli lokalu. "Popieram! W niektórych kociarniach jest nawet wstęp od 13. roku życia. Bardzo dobra decyzja" - napisała jedna z internautek. "Bardzo dobrze, rodzice nie respektują regulaminu i nie pilnują dzieci. Nie po to powstało takie miejsce, żeby być bawialnią. Trzeba mieć odwagę walczyć z roszczeniowymi ludźmi. Świadome osoby powinny zrozumieć decyzję. Kawiarnia istnieje dla kotów" - dodała inna.
Kawiarnia jednak nie zamyka się na młodszych klientów. Właściciele poinformowali, że obecnie zastanawiają się, jakie zasady odwiedzin wprowadzić, by nie wykluczać rodziców, którzy mają małe dzieci. O nowych zasadach poinformuje w mediach społecznościowych, ale na razie nie są one sprecyzowane.
