W ostatnich dniach w Polsce panowały ujemne temperatury. Mróz skuł lodem zbiorniki wodne, z czego postanowiło skorzystać całkiem sporo osób. Świadczą o tym zdjęcia i filmiki robione przez przerażonych świadków oraz ratowników strzegących bezpieczeństwa ludzi.
Raz na lodzie, raz pod lodem...
Niewykluczone, że wiele osób, które decydują się stąpać po kruchym ludzie, pamięta doskonale swoje własne dzieciństwo i zapragnęło odświeżyć wspomnienia. Kiedy nie było lodowisk, za to panowały naprawdę srogie zimy, takie zamarznięte tafle - zwłaszcza w mniejszych miejscowościach i wioskach - stanowiły wspaniałą rozrywkę.
Z licznych zdjęć i nagrań które trafiają do sieci wynika, że wiele z tych osób postanowiło pokazać własnym dzieciom, ile emocji kryje się we wchodzeniu na lód. I podziwianiu brzegu z perspektywy zamarzniętej tafli stawu czy jeziora. Zdają się mieć pewność, że nie wiąże się z tym żadne ryzyko. Własne doświadczenia sprawiają, że uważają się w tej sprawie za ekspertów. Mimo ostrzeżeń ze strony służb strzegących bezpieczeństwa - udowadniają, że ratownicy nie mają racji...
A informacje o dziecku, pod którym załamał się lód - uważają za wyjątek potwierdzający regułę: lód jest cool.
Rowerem po lodzie, ciągnął na sankach dziecko
W sobotę, wszyscy spacerujący brzegiem zalewu nad Muchawką, mieli okazję zobaczyć pewnego tatę z dzieckiem. Mężczyzna jechał rowerem po zamarzniętej wodzie, ciągnąc za sobą saneczki z pociechą.
Gdy zdjęcia i nagrania pojawiły się na łamach portalu tygodniksiedlecki.pl, wiele osób uznało, że... ojciec zasługuje na uznanie.
Super Tata🥰 Pozdrawiam Pana Który spędza w ten sposób czas ze swoim dzieckiem
jak sprawdził lód i pogodę to ważne ze spędzają aktywnie czas 🙂 zawsze komuś coś się nie spodoba ale taki urok...
Kiedyś normalny widok. Teraz zbrodnia przeciwko ludzkości
Choć "kiedyś" może i był to normalny widok, teraz ratownicy, strażacy i strażnicy miejscy apelują o rozsądek. Choć ratownicy zapewniają, że na ich pomoc może liczyć każdy, nawet nierozsądny rodzic - sytuacja z Drawska pokazuje, że zanim przyjdzie ratunek, walkę o życie trzeba będzie stoczyć w samotności. Gdy dziewczynka znalazła się pod lodem, do przybycia służb, nikt nie rzucił się jej na ratunek.
