Księżna Sussex Meghan Markle w poniedziałek 6 maja urodziła syna. Chłopiec przyszedł na świat o godzinie 6:26 polskiego czasu z wagą 3,2 kilograma.
"Mamy przyjemność ogłosić, że księżna i książę Sussex powitali na świecie chłopca o poranku 6 maja 2019 roku. Dziecko i mama czują się dobrze, są zdrowi i rodzice dziękują za wsparcie w tym szczególnym momencie w ich życiu" - napisano na oficjalnym profilu książąt Sussex.
Z artykułu dowiesz się:
Dobrą nowiną podzielił się z dziennikarzami sam książę Harry, który ogłosił, że to najszczęśliwszy dzień w jego życiu. Książę Harry poinformował również, że zarówno mama, jak i dziecko czują się dobrze.
"To jest niesamowite, absolutnie cudowne! Jestem tak bardzo dumny ze swojej żony. Ja wiem, że każdy ojciec, każdy rodzic powie, że jego dziecko jest najcudowniejsze. Ale ta mała istotka jest tak wspaniała. Jestem wniebowzięty" - powiedział dziennikarzom.
Jak wyglądał poród księżnej Meghan?
Księżna Meghan Markle nie poszła w ślady księżnej Kate i nie zdecydowała się na poród w Lindo Wing w szpitalu St Mary’s. Wybrała poród domowy w posiadłości Frogmore Cottage w Windsorze, w której od niedawna mieszka z mężem.
Księżna tylko w ostateczności chciała skorzystać z pomocy personelu najbliższego szpitala publicznego. Wiadomo już, że fachowa pomoc była potrzebna - w nocy z 5 na 6 maja księżna została przewieziona do szpitala Portland. W placówce tej rodziła m.in. Victoria Beckham.
Ochroniarzom udało się przewieźć księżną Meghan tak, by nie zauważyli tego dziennikarze i paparazzi koczujący pod posiadłością. Za poród w Portland rodzina królewska zapłaciła 15 tysięcy funtów, czyli 75 tysięcy złotych.
Czytaj:
5 zaskakujących faktów o ciąży Meghan Markle
Jakie imię będzie nosił syn księcia Harry'ego?
Jak informują brytyjskie media, księżna Meghan i książę Harry mieli do ostatniej chwili nie znać płci dziecka. Dopiero przy porodzie dowiedzieli się, że przywitali na świecie chłopca. Książę Harry dzielnie wspierał swoją żonę, nie opuszczając sali porodowej nawet na moment.
W środę 8 maja księżna Meghan i książę Harry pokazali dziecko światu. Podadali do publicznej wiadomości, jakie imię wybrali dla swojego potomka. Nie sprawdziły się typowania bukmacherów, którzy sądzili, że para wybierze jedno z tradycyjnych imion: Arthur, James lub Philip.
Księżna Meghan i książę Harry zdecydowali się nazwać synka Archie. "Książęca para Sussex jest zaszczycona, że może przedstawić, wam ich pierwszego syna: Archie Harrison Mountbatten-Windsor" - napisali na Instagramie.
Zanim książę Harry poinformował dziennikarzy o narodzinach synach, powiadomił królową Elżbietę II i jej męża księcia Filipa, księcia Karola i swojego brata, księcia Williama z księżną Kate. Tak nakazuje tradycja.
Czy syn księcia Harry'ego ma prawo do tronu?
Chłopiec jest siódmy w kolejce do tronu. Nie będzie nosił tytułu książęcego - przysługuje mu miano hrabiego Dumbarton, niższego z tytułów nadanego ojca.
Tytuł księcia może zostać dopiero po koronacji księcia Karola na króla. Dziecko będzie nosiło nazwisko Mountbatten-Windsor i miało podwójne brytyjsko-amerykańskie obywatelstwo.
Premier Theresa May pogratulowała książęcej parze narodzin syna. Życzyła im "wszystkiego najlepszego w tym radosnym okresie". Gratulacje złożył również arcybiskup Canterbury Justin Welby, który w ubiegłym roku udzielał ślubu Meghan i Harry'emu.
Z okazji narodzin chłopca podświetlono na niebiesko koło London Eye. Na wieży BT Tower pojawił się napis: "To chłopiec!".
Przeczytaj także: Najlepsze ciążowe stylizacje Meghan Markle
