Martyna Wojciechowska od lat prowadzi fundację UNAWEZA, która niesie pomoc kobietom na całym świecie. Pomaga im rozwinąć skrzydła i wyrównać szanse wspierając ekonomiczne, społecznie i prawnie.
Niedawno na swoim profilu na Facebooku dziennikarka podzieliła się fantastyczną wiadomością.
Na warszawskim Ursynowie ma niedługo ruszyć budowa domu dla nastoletnich mam i ich dzieci. Projekt pomocy nastoletnim matkom to pomysł fundacji po Drugie i właśnie został zaakceptowany.
Fundacja Unaweza została partnerem tego projektu, niosąc niezbędne wsparcie.
Dlaczego takie miejsce jest niezwykle potrzebne?
Zobacz także: Nastoletnia ciąża: problemy nieletniej matki
Nastoletnich matek przybywa
Z najnowszych badań wynika, że w Polsce co roku przybywa ponad 9 tysięcy dzieci nastoletnich matek. Wśród nich jest ponad 700 dziewczyn, które zaszły w ciążę do ukończenia 15. roku życia.
Jak podkreśla Fundacja po Drugie młode dziewczyny z placówek resocjalizacyjnych, gdy zachodzą w ciążę nie mogą być w nich wraz ze swoimi dziećmi. Problem ten dotyczy również nastoletnich matek z domów dziecka lub rodzin zastępczych.
Stąd narodził się pomysł, który jest mocno wspierany przez Martynę Wojciechowską. Budowa domu dla nastoletnich matek na warszawskim Ursynowie nie obejmie pomocą wszystkich potrzebujących.
Stanowi jednak dobry początek, aby młode matki wiedziały, że w trudnej sytuacji życiowej, mogą liczyć na wsparcie i nie są zdane tylko na siebie.
Nastolatki bez praw rodzicielskich
Nastoletnie matki często, przed ukończeniem 18 roku życia nie mają pełnych praw rodzicielskich. Takie niestety mamy w Polsce prawo.
Zgodnie z art. 15 kodeksu cywilnego osoba, która ukończyła 13 lat, ale nie ukończyła jeszcze 18 lat, ma ograniczoną zdolność do czynności prawnych. W przypadku, gdy matka nie jest osobą pełnoletnią nie przysługuje jej władza rodzicielska.
Więcej przeczytaj tu: Prawa nastoletniej mamy [OPINIA PRAWNIKA]
Niezbędna pomoc
Martyna Wojciechowska podkreśla, że tego rodzaju projekty są niezwykle ważne. W domach samotnych matek często brakuje miejsc dla nastoletnich mam, które chcą się usamodzielnić i jednocześnie zajmować dziećmi.
„Realia pokazują, że jest to niezwykle potrzebna inicjatywa, aby młode mamy nie były rozdzielane ze swoimi dziećmi.” - tłumaczy dziennikarka.
Bezpieczna przystań
Projekt Fundacji po Drugie, to jak pisze Martyna Wojciechowska, nie tylko otrzymanie dachu nad głową.
„Chcemy, żeby otrzymały też wsparcie w dorastaniu do najtrudniejszej roli w życiu, czyli bycia matką. Głęboko wierzymy, że będzie to wyjątkowe miejsce, bezpieczny dom, przystań i szansa na lepsze życie.”
Dom będzie przeznaczony dla sześciu mam z ich dziećmi. Każda z nich otrzyma swój własny pokój. Ogród i plac zabaw będzie wspólny dla wszystkich.
Współpracownicy Fundacji po Drugie będą na miejscu całą dobę, aby zapewnić młodym matkom i ich pociechom najbezpieczniejsze warunki.
Nastolatki otrzymają wsparcie pedagogów, a także możliwość dalszej edukacji.
