Ktoś nie wytrzymał i wezwał policję. Wkrótce potem na osiedlu funkcjonariusze ustalili, co się stało. Szczegóły tej historii łamią serce. Mało brakowało, by doszło do tragedii. Na szczęście, ludzie na widok wystraszonego zziębniętego dziecka, nie przeszli obojętnie do swych ciepłych, bezpiecznych mieszkań.
Matka dziewczynki mówiła z trudem
Kiedy policjanci podjechali pod wskazany w zgłoszeniu adres, od razu zobaczyli kobietę z dzieckiem. Matka na ich widok próbowała oddalić się bez udzielania żadnych wyjaśnień. Nikt nie miał wątpliwości, że kobieta była pod wpływem alkoholu.
Charakterystyczna woń, trudności z utrzymaniem równowagi, bełkot - wszystko to jednoznacznie wskazywało na stan, w jakim znajduje się 33-latka.
Badania wykazały, że miała 2 promile. Z trudem przekazała mundurowym, że nie ma gdzie spać. I że w związku z tym postanowiła przenocować z córką w śmietnikowej wiacie... Mimo że noc zapowiadała się wyjątkowo chłodna i wietrzna.
Dziewczynka była zaniedbana, wystraszona i zmarznięta
8-letnia córka kobiety podczas interwencji była bardzo wystraszona. Funkcjonariusze od razu zwrócili uwagę na to, że dziecko jest zaniedbane. Dziewczynka mówiła, że jest jej bardzo zimno.
Policjanci wezwali karetkę pogotowia. Musieli mieć pewność, że zdrowiu dziewczynki nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Na szczęście, gdy ratownicy zbadali dziecko, stwierdzili, że małej nic nie jest. Wkrótce potem 8-latka trafiła pod opiekę krewnych.
Jej matka została aresztowana. Usłyszała zarzut narażenia zdrowia i życia dziecka na niebezpieczeństwo, za co grozi jej 5 lat pozbawienia wolności. Czy matka trafi do więzienia i kto będzie sprawował opiekę nad 8-letnią dziewczynką - o tym rozstrzygnąć ma sąd.
W związku z szokującą interwencją, policjanci z Krakowa zaapelowali do wszystkich, by w podobnych sytuacjach zachować się tak, jak ludzie, którzy wezwali pomoc:
Apelujemy do wszystkich mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich przypadków podejrzenia przemocy lub zaniedbania dzieci, a także przypadków nocowania osób w miejscach, gdzie ich życiu podczas niskich temperatur może zagrażać niebezpieczeństwo.
