Bajka o kolorowych kucykach z Ponyville, której pierwszy odcinek wyemitowano prawie 40 lat temu, znika z rosyjskiej bazy filmów Kinopoisk. Od tej pory serial dostępny jest wyłącznie dla widzów od 18. roku życia. Twórcom kreskówki najpewniej oberwało się po ostatnim wyroku rosyjskiego Sądu Najwyższego.
Czemu sympatyczne kucyki znalazły się na cenzurowanym?
Spis treści
Rosyjskie przedszkolaki nie obejrzą "My Little Pony"?
Bajka z kolorowymi kucykami cieszy młodych widzów od lat. W obecnej animowanej wersji znamy ją od 2010 roku. Amerykańsko-kanadyjska kreskówka w większości krajów rekomendowana jest dzieciom od 5. roku życia. Jednak rosyjskie maluchy już nie będą mogły jej oglądać. Baza filmów Kinopoisk sklasyfikowała bajkę jako materiał dla dorosłych widzów. Serial animowany otrzymał kategorię 18+.
Jedna z bohaterek bajki, kucyk Rainbow Dash, ma tęczowy ogon i grzywę. Najprawdopodobniej to jest powodem, dla którego usunięto kreskówkę z kategorii filmów dla dzieci.
A szkoda, bo bajka o czarach, kucykach i jednorożcach to prawdziwa saga o przyjaźni. Kucyki, pegazy i jednorożce odzwierciedlają cechy typowe dla dzieci. Mimo różnych wadm każda z postaci posiada jedną pozytywną dominującą cechę, a bajka uczy, że przyjaźń ma ogromną moc. Dzięki niej Księżniczka Luna, która początkowo była czarnym charakterem, pod wpływem mocy przyjaźni staje się pozytywną postacią. Bajkę pokochały dzieci na całym świecie, a o jej popularności może świadczyć także liczba gadżetów, jakie trafiły na rynek.
Czytaj też: Mądre bajki dla dzieci: 5 edukacyjnych i wartościowych bajek
Cenzura ma się w Rosji dobrze
Kinopoisk nie podał powodów, dla których zmienił kategorię, jednak przypuszczalnie chodzi o wyrok rosyjskiego Sądu Najwyższego, który uznał "międzynarodowy ruch LGBT" za "organizację ekstremistyczną". Przedstawiciele ruchu LGBTQ+ są w Rosji prześladowani od dawna.
W 2013 roku przyjęto zakaz "propagandy homoseksualizmu" wśród nieletnich. Z książek i filmów wycina się opisy i sceny dotyczące bliskich relacji między osobami tej samej płci.
Kuriozalna decyzja w sprawie "My Little Pony" nie dziwi w kontekście niedawnych doniesień na temat innej popularnej kreskówki. W 2022 roku na cenzurowanym znalazła się "Świnka Peppa". W odpowiedzi na zachodnie sankcje Rosja zezwoliła na kopiowanie wizerunku Świnki Peppy bez licencji.
Czytaj też: W "Śwince Peppie" pojawiła się tęczowa rodzina. Widzowie podzieleni, a twórcy tłumaczą: "była petycja"