Zabezpieczenie nie zadziałało. 3-latek został przygnieciony przez automatyczną bramę

2022-09-27 8:17

Do wypadku doszło w niedzielę 25 września na terenie gminy Ksawerów w województwie łódzkim. 3-letni chłopiec został przygnieciony przez automatyczną bramę wjazdową. Do szpitala trafił w stanie krytycznym. Niestety nie udało się go uratować. Prokuratura podała najnowsze ustalenia na temat tragedii.

dziecko w szpitalu

i

Autor: Getty Images

Jak podaje portal tvn24.pl, w niedzielę 25 września 3-letni chłopiec został przygnieciony przez automatyczną bramę wjazdową. Do niewyobrażalnej tragedii doszło przed południem w miejscowości Nowa Gadka w gminie Ksawerów (woj. łódzkie).

Dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Łodzi Lotniczym Pogotowiem Ratunkowy. Niestety chłopiec zmarł.

Prokuratura podała najnowsze ustalenia dotyczące tej tragedii.

Zobacz także: W wypadku pod Elblągiem z całej rodziny przeżyła tylko mała dziewczynka. Uratował ją fotelik

Pociąg zmiótł samochód z przejazdu kolejowego. Malutkie dziecko w szpitalu

Pierwsze ustalenia policji

Podkomendant Ilona Sidorko z policji w Pabianicach poinformowała:

„Doszło najprawdopodobniej do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego trzylatek został przygnieciony przez bramę wjazdową do posesji”.

Z posiadanych informacji wiadomo, że wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Na miejsce zostały również wysłane dwa zastępy straży pożarnej. Nieprzytomny chłopiec został uwięziony pomiędzy elementami automatycznej bramy. Niezbędne było użycie specjalnego sprzętu, aby móc wydostać dziecko. Konieczna była reanimacja, gdyż chłopiec nie dawał oznak życia.

Po przetransportowaniu do szpitala w Łodzi jego stan oceniano jako krytyczny, poinformowała komendant Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Niestety obrażenia dziecka okazały się zbyt rozległe. Chłopczyk zmarł.

Przeczytaj koniecznie: Jak nauczyć dziecko odpowiedzialności? 5 skutecznych sposobów

Najnowsze ustalenia prokuratury

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania poinformował opinię publiczną o najnowszych ustaleniach.

Wynika z nich, że chłopiec został przywieziony samochodem osobowym do domu swojej cioci przez babcię.

„Kobieta wysiadła jako pierwsza. Trzylatek prawdopodobnie jechał na tylnym siedzeniu, gdzie znajdował się także niewielki pies. Po otwarciu drzwi zwierzę wybiegło z samochodu i przez zamkniętą bramę w miejscu zamontowania silnika napędowego przedostało się na teren posesji. Najprawdopodobniej chłopiec pobiegł za nim, próbując także przejść przez bramę. W tym czasie brama zaczęła się otwierać” – wyjaśnia Kopania.

Wstępne ustalenia wykazały, że to 25-letni partner cioci uruchomił funkcję otwierania bramy za pomocą pilota znajdującego się w pojeździe zaparkowanym w głębi posesji.

Dziecko zostało wciągnięte pomiędzy bramę przesuwną, a słupek.

„25-latek usłyszał krzyk. Pobiegł w stronę bramy i gdy zobaczył, co się dzieje, pobiegł do domu by odłączyć bezpieczniki. Na miejsce wezwane zostało pogotowie i straż pożarna” – dodał Kopania.

Babcia chłopca, która była świadkiem całego zdarzenia ze względu na stan psychiczny, nie została jeszcze przesłuchana.

Brak odpowiednich zabezpieczeń

Jak wynika z pierwszych ustaleń prokuratury masywna brama, która przygniotła chłopca była starego typu i nie posiadała odpowiednich zabezpieczeń blokujących. Wstępne ustalenia wykazały również, że nie było możliwości zablokowania funkcji otwierania przy użyciu pilota.

Obecnie w najnowszych urządzeniach obowiązkowe są elementy zabezpieczające. Specjalne wiązki promieniowania podczerwonego montuje się na linii bramy. Dzięki temu, jeżeli w danej linii światła stanie jakakolwiek przeszkoda, wówczas brama odwraca kierunek ruchu. Takie zabezpieczenie przed przytrzaśnięciem może ochronić dzieci lub zwierzęta domowe.

Dodatkowo istotny jest moduł chroniący przed zgnieceniem. Obecnie jest on wbudowywany w większość automatów. Element ten kontroluję siłę, z jaką działa napęd. Napotykając na swojej drodze opór, powinien cofnąć skrzydło bramy.

Niezwykle jest ważne, aby elementy chroniące przed zgnieceniem i przytrzaśnięciem zawsze działały prawidłowo. Dlatego należy przeprowadzać regularne kontrole stanu technicznego.

Choć w Polsce nie jest obowiązkowa instalacja oznakowania automatycznej bramy, to również jest to element, który może nas poinformować, że urządzenie zostało włączone. Może ono stanowić formę ostrzegawczą dla przechodniów lub innych samochodów przed nagłym otwarciem. Oznakowanie ma najczęściej postać pomarańczowej lampy, która miga w chwili działania sprzętu.

Czytaj również: Taka słomka to nie zabawka. Tego 4-latka cudem odratowano, lekarze mają ważny apel