Według magazynu Metro, brytyjska para, o trojaczej ciąży dowiedziała się z USG w 12. tygodniu ciąży. Już wtedy przyszli rodzice byli w szoku. Na tym jednak nie był koniec niespodzianek, które szykował im los, bo kilka tygodni później para dowiedziała się, że spodziewa się jeszcze jednego dziecka. Dlaczego lekarz nie dostrzegł jego obecności w macicy Gemmy na obrazie USG?
Zobacz też: Te trojaczki to rekordziści: dzieli je 5 dni różnicy wieku. Jak doszło do tak niebywałego porodu?
Dowiedz się: W Opolu urodziły się czworaczki. Dumna mama przyznaje: "Długo staraliśmy się o dziecko"
Ci rodzice przeżywali w ciąży szok za szokiem
O tym, że urodzą im się czworaczki, para dowiedziała się dopiero w drugim trymestrze ciąży.
Nie mogłem w to uwierzyć, kiedy powiedziano nam, że będziemy mieć czworaczki prawie zemdlałem — powiedział 33-letni Andy w rozmowie z mediami.
4 dziewczynki urodziły się jako wcześniaki, poprzez cesarskie cięcie. Para przywitała na świecie Dani, Skye, Mię i Taylor. Dzieci ważyły po około 1300 gram. Ponieważ urodziły się przedwcześnie, zostały umieszczone na oddziale neonatologicznym w celu obserwacji. Personel szpitala początkowo umieścił dziewczynki w inkubatorach, aby monitorować temperaturę ich ciał.
Noworodki pozostaną w szpitalu jeszcze przez trzy miesiące, ponieważ lekarze obserwują ich ogólny stan zdrowia. Wtedy para będzie mogła zabrać je do domu, do ich starszej siostry, 10-letniej Millie Grace.
Nadal nie wydaje mi się, żeby to wszystko do mnie docierało. Mam mieszankę emocji – komentuje mama czworaczków.
Jak mogło dojść do błędu lekarza?
Ciąża w badaniu USG jest widoczna dopiero po ukończeniu 6. tygodnia. Tak więc nie to, że "lekarz nie zauważył", a ciąża mogła nie być jeszcze widoczna. Zdarza się tak w sytuacji nadpłodnienia.
Mechanizm polega na tym, że wbrew powszechnej opinii można zajść w ciążę będąc już w ciąży. Zjawisko to nazwane jest superfekundacją, czyli innymi słowy nadpłodnieniem. Polega na zapłodnieniu dwóch komórek jajowych pochodzących z tej samej owulacji, ale w wyniku dwóch różnych aktów płciowych.
Do ponownego zapłodnienia - nadpłodnienia może dojść w przeciągu 3 do nawet 12 dni od pierwszego.
Zobacz też: Po wielu poronieniach zaszła w ciążę z jednym dzieckiem, a urodziła bliźnięta. Na czym polegał ten "cud"?