Paweł Bodzianny i Marta Paszkin poznali się w programie „Rolnik szuka żony”. W marcu tego roku para stanęła na ślubnym kobiercu, zaś już w czerwcu powitała na świecie swoje pierwsze dziecko – synka Adasia. Oboje wychowują też córkę Marty z jej poprzedniego związku – kilkuletnią Stefanię. Para szybko stała się ulubieńcami telewidzów, którzy z dużą ciekawością śledzą w mediach dalsze losy zakochanych. Nic więc dziwnego, że media chętnie publikują informacje na ich temat. Niestety nie zawsze prawdziwe.
Przeczytaj: Tak naprawdę wygląda brzuch po porodzie. Ola Żebrowska pokazała zdjęcia, a fanki jej dziękują
Za stara? „Mąż się nie przyznaje”
Jeden z portali podał, że Paweł miał się obawiać tego, że Marta jest za stara na dziecko. Do rewelacji tych podniosła się więc na Instagramie sama zainteresowana.
„Jakiś czas temu jeden z portali twierdził, że Paweł miał obawy czy nie jestem za „stara” (sic!) na dziecko. Mąż się nie przyznaje, że tak było (albo boi się przyznać) a już na pewno nikomu nie mówił o takich obawach. Troszkę się pośmialiśmy z tego, bo cóż mi staruszce innego zostało” – napisała rozbawiona.
Wykorzystała jednak ten moment i powiedziała wprost, co sądzi o piętnowaniu kobiet rodzących po trzydziestce.
„A tak poważnie, to moim zdaniem starość to stan ducha a nie metryka. A co do rodzenia dzieci po trzydziestce (u mnie 35 lat), to dziś jest to normalka. Granica wieku dość mocno się przesunęła” – skwitowała.
Fanka: „Ale z nas matki geriatryczne”
Obserwatorki jak zawsze stanęły murem za Martą i w stu procentach zgodziły się z jej punktem widzenia.
„Ja urodziłam pierwsze dziecko w wieku 22 lat i drugie w wieku uwaga "starczym" bo w 36. Obecnie ma 10 miesięcy a ja na liczniku już 37! A nadal czuję się pięknie i młodo.”
„Dokładnie kochana to stan ducha..ja rodziłam synka w wieku 37 lat... Świadome macierzyństwo... córkę rodziłam w wieku 28 lat...też słyszałam, że za późno na pierwsze dziecko…”
„Wyglądasz bosko - każdy sam wie, jaki czas jest dla niego dobry, aby rodzić dzieci” - pisały.
Nie brakowało też żartobliwych komentarzy:
„Ta. Ale z nas matki geriatryczne.”
„Kurcze a ja zaplanowałam drugie dziecko na czterdziestkę, coby sobie hormonami lat odjąć” – żartowały.
Przeczytaj także: "Rolnik szuka żony": Marta Paszkin szczerze o "urokach" bycia mamą. Fanka: To minie