„Początki były bardzo trudne” Marina opowiada o drugiej ciąży

2024-03-21 9:45

Marina Łuczenko-Szczęsna spodziewa się drugiego dziecka. Swoim fanom na Instagramie opowiedziała o początkach ciąży i zwierzyła się z tego, że pierwszy trymestr nie był dla niej błogim czasem.

„Początki były bardzo trudne” Marina opowiada o drugiej ciąży

i

Autor: Getty images/ Screen Instagram @marina_official „Początki były bardzo trudne” Marina opowiada o drugiej ciąży

O ciąży piosenkarka poinformowała dopiero niedawno, tymczasem już widać lekkie krągłości. Pierwszy trymestr już minął, a z nim ten najbardziej "niepewny" czas, który dla ciężarnych bywa też tym najbardziej stresującym. Nic dziwnego, że wiele kobiet woli poczekać z ogłoszeniem radosnej nowiny.

W ostatniej rolce na Instagramie Marina opowiedziała co nieco o tym trudnym czasie. Okazuje się, że musiała zaliczyć nawet pobyt w szpitalu.

Czytaj też: Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny przekazali wesołe nowiny. „Czekamy na Ciebie”

Spis treści

  1. Pierwszy trymestr obfitował w dolegliwości
  2. Liam nie może doczekać się rodzeństwa
Marina w ciąży! Wojciech Szczęsny ponownie zostanie ojcem

Pierwszy trymestr obfitował w dolegliwości

Pierwsze 12 tygodni ciąży to czas, w którym przyszłe mamy często czują się po prostu źle. Ciągłe nudności, wymioty, wzmożona wrażliwość na zapachy potrafią dać się we znaki. Pierwszy trymestr ciąży charakteryzuje też tzw. burza hormonalna, dlatego różne kobiety różnie ten okres przechodzą. Część z nich aż do porodu nie dowie się, czym są ciążowe mdłości, podczas gdy inne będą wymiotować nawet w 3. trymestrze ciąży.

Najwyraźniej Marinę pierwsze tygodnie ciąży bardzo wymęczyły, bo jak zwierzyła się na Instagramie swoim fanom, początek ciąży był dla niej trudny.

"Pierwsze 3 miesiące byłam nieobecna, zmęczona, nudności, wstręt do zapachów, średnio z apetytem. Wylądowałam w szpitalu z wymiotami" - pisze Marina na Instagramie.

Zapewniła jednak, że gdy pierwszy trymestr ciąży minął, dolegliwości ustąpiły i obecnie czuje się w miarę dobrze. Jak jednak zapewnia, jej organizm pracuje teraz na nieco niższych obrotach.

Czytaj też: Maja Hyży musi przejść ważną operację. Zdradziła, kto pomoże jej przy dzieciach

Liam nie może doczekać się rodzeństwa

Piosenkarka otrzymała od swoich fanów pytania o to, jak jej synek zareagował na wiadomość o tym, że będzie miał rodzeństwo. W odpowiedzi przekazała, że jest przeszczęśliwy. "Prosił nas o rodzeństwo od zawsze" - zapewnia.

Dodała również, że zawsze rano przed wyjściem do przedszkola całuje brzuszek mamy i zwraca się do maluszka. Wspólnie w ciążowej aplikacji sprawdzają, jak w danym tygodniu się rozwija.

Jako starszy brat Liam uczestniczy też w podejmowaniu pewnej ważnej decyzji. Przed Szczęsnymi wybór imienia dla pociechy. Na razie nie wiadomo, czy Liam doczeka się siostrzyczki czy braciszka.

Szczęśliwa mama podziękowała również za życzenia i gratulacje, które otrzymuje od swoich fanów. Z pewnością może liczyć na liczne słowa wsparcia, bo jej profil na Instagramie obserwuje milion osób.

Czytaj też: Paulina Rzeźniczak pokazała urocze ujęcia córeczki z sesji noworodkowej. "Cała mama"