Rozmowa o kompetencjach katechetów uczących dzieci religii w szkołach rozgorzała nie tylko ze względu na niedawne wybory parlamentarne, ale także pod wpływem zbliżającego się Halloween. Okazuje się, że katecheci robią wszystko, by odwieść dzieci od pomysłu świętowania tego dnia.
Dowiedz się: Ksiądz zniszczył halloweenowe dynie. "Moim obowiązkiem jako autorytetu jest ochrona dzieci"
Zobacz: Brakuje aż 3 tys. katechetów. Lekcje religii w polskich szkołach stoją pod znakiem zapytania
Kościół twierdzi, że Halloween to okultyzm
Halloween obchodzone tradycyjnie 31 października, stało się w Polsce bardzo popularne. Sklepy są przepełnione gadżetami związanymi z tym świętem, strojami i pomysłami na dekorację domu. Być może popularność tego dnia związana jest też z mediami społecznościowymi, które sprzyjają mieszaniu się kultur i tradycji.
Kościół katolicki od zawsze bojkotuje ten pomysł na dziecięcą zabawę, twierdząc, że dzień poprzedzający Wszystkich Świętych nie powinien wiązać się z maskaradami. Niektórzy ksieża idą o krok dalej i twierdzą, że jest to święto powiązane z okultyzmem i satanizmem, a więc surowo zabraniają takich zabaw. Inni, bardziej liberalni, szukają alternatywy dla dzieci z wierzących rodzin organizując bale i parady świętych, podczas których dzieci mają się przebierać nie za potwory, a za znane postacie kościoła.
Dla wielu osób takie stanowisko jest zabawne, bo kościół nie ma tak negatywnego podejścia do polskich, pogańskich świąt, jak chociażby do Andrzejek wypełnionych wróżbami.
Konkurs na malowanie dyń też podejrzany?
Okazuje się, że przedstawiciele kościoła potrafią ganić nawet tak niewinne pomysły, jak jesienny konkurs na malowanie dyń. To typowa zabawa organizowana w październiku zarówno w szkołach, jak i w przedszkolach.
"U mnie w podstawówce katechetka straszyła, ze pójdziemy do piekła jeśli weźmiemy udział w szkolnym konkursie na dynie" - wspomina szkolne czasy jedna z użytkowniczek platformy X (dawniej Twitter).
Jak opowiadała dalej młoda kobieta, w kolejnych etapach edukacji nie było lepiej, bo za szatański pomysł uznawano nawet popularną serię o Harrym Potterze.
Co sądzicie o tak radykalnym podejściu do dziecięcych zabaw?