Polscy biskupi udają, że temat nie istnieje. Papież zezwolił rozwiedzionym na dostęp do komunii

2023-12-28 11:28

Papież Franciszek zezwolił na udzielanie komunii rozwodnikom już kilka lat temu, jednak polscy biskupi nie przyjmowali tej decyzji poważnie. Synod o synodalności ma to zmienić.

Polscy biskupi udają, że temat nie istnieje. Papież zezwolił rozwiedzionym na dostęp do komunii

i

Autor: Getty Images Polscy biskupi udają, że temat nie istnieje. Papież zezwolił rozwiedzionym na dostęp do komunii

Do tej pory rozwodnicy, którzy żyli w nowych związkach i z oczywistych względów nie zachowywali wstrzemięźliwości, podczas nabożeństw nie mogli przystępować do komunii. Tak było w Polsce, bo w innych krajach od lat jest to dopuszczalne. Zgodnie ze stanowiskiem Stolicy Apostolskiej katolicy po rozwodzie mogą przystępować do Eucharystii. Jednak polscy biskupi robili wszystko, by słów papieża Franciszka nie brać poważnie.

Rozważano nawet jawny sprzeciw na decyzję papieża w postaci konkretnego dokumentu odrzucającego stanowisko papieża, jednak zablokował go nuncjusz apostolski.

Spis treści

  1. Dlaczego polscy rozwodnicy nie mogli przyjmować Eucharystii?
  2. Bojkot papieskiego stanowiska nie będzie już możliwy
Jak ustala się opiekę nad dzieckiem po rozwodzie?

Dlaczego polscy rozwodnicy nie mogli przyjmować Eucharystii?

Rozwiedzeni katolicy w Czechach czy w Niemczech, także ci żyjący już w nowych związkach "jak mąż i żona" od dawna mogli już przyjmować komunię. Tym mieszkającym w Polsce wciąż tego odmawiano. Polscy biskupi nie przyjmowali stanowiska papieża Franciszka. Początkowo stanowisko Stolicy Apostolskiej zezwalało na udzielanie Eucharystii tym rozwodnikom, którzy żyją w pełnej wstrzemięźliwości seksualnej, nawet, jeśli wstąpili w nowy związek. Mogli przyjąć komunię pod pewnymi warunkami - nowy związek musiał przypominać relację przyjaciół, a nie partnerów, co określa się czasem mianem "białego małżeństwa". Później stanowisko to złagodzono.

Papież Franciszek jasno i wielokrotnie wyrażał się na ten temat. Zezwalał, by rozwodnicy, którzy z różnych względów nie mogą zachować abstynencji seksualnej, czy też powrócić do partnerów, z którymi wzięli ślub, bo np. mają dzieci w nowych związkach, mogli także przyjąć Eucharystię. Papież przekonywał, że zachowywanie wstrzemięźliwości może negatywnie odbijać się na relacji kochających się osób.

"Wielu, znając i przyjmując możliwość pozostawania w związku jak brat i siostra, którą oferuje im Kościół, odkrywa, że jeśli brak pewnych wyrazów intymności, to nierzadko wierność może być wystawiona na próbę, a dobro potomstwa zagrożone" - czytamy w przypisie 336. do "Amoris Laetitia".

Episkopat Polski nie wprowadził jednak w tej kwestii żadnej zmiany. Nawet, gdy listy papieża Franciszka zostały opublikowane w "Acta Aposticae Sedis". Taka publikacja to jasny sygnał, że stanowisko jest oficjalnym nauczaniem papieskim.

Czytaj też: Czy dziecko może przystąpić do komunii, gdy rodzice są po rozwodzie?

Bojkot papieskiego stanowiska nie będzie już możliwy

Okazuje się, że okres swoistej samowoli w tym temacie zbliża się ku końcowi. Kres traktowaniu stanowiska papieża jako wskazówki do dowolnej interpretacji położy synod o synodalności. Przed jego rozpoczęciem papież postanowił zakończyć czas, w którym część episkopatów (w tym polski) odmawiała udzielania eucharystii rozwiedzionym. Jasno powiedział, że jego wolą jest, aby osoby rozwiedzione będące w nowych związkach mogły przystępować do Eucharystii. Nawet, jeśli nie zachowują wstrzemięźliwości.

Jeśli polscy biskupi nadal będą się temu sprzeciwiać, będą musieli otwarcie odrzucić stanowisko Stolicy Apostolskiej. Takiego kroku raczej nikt się dzisiaj nie spodziewa.

Coraz więcej mówi się o kryzysie w Kościele Katolickim i potrzebie zmian, które mają raczej zachęcać do uczestnictwa w życiu wspólnoty, niż opuszczania jej szeregi.

Czytaj też: Od 2024 rodzic chrzestny mocniej "weryfikowany". Nie będzie łatwo spełnić wszystkie warunki