Aleksandra wyszła z domu raniutko, w ostatni dzień lutego, w piątek. Gdy długo nie wracała, jej bliscy zaczęli się niepokoić. 2 marca odnaleziono jej ciało. Na pomoc było za późno.
Ola z MasterChefa: uwielbiała się dzielić
Ola uczyła się w liceum w Olsztynie. Jej wielką pasją było gotowanie, o czym mogli się przekonać wszyscy widzowie programu Masterchef Nastolatki.
17-latka przygotowała im.in grillowaną ośmiornicę (z pieczonymi warzywami, sosem maślano-winnym i chipsami z jarmużu), czy polędwicę Wellington. Trzeba przyznać, że to potrawy, których nie podejmie się ktoś stawiający w kuchni pierwsze kroki. Mimo młodego wieku, Aleksandra wspaniale łączyła talent z wyobraźnią i znajomością znaczenia proporcji.
Uwielbiała się dzielić swoimi umiejętnościami kulinarnymi i ich efektami. Na swoim Instagramie pokazywała, jak można zrobić wyjątkowe dania. Na przykład na bezę z kremem z palonego masła z musami owocowymi (to jej ostatni wpis).
Ale to nie koniec. Licealistka wraz z koleżankami angażowała się również w pomaganie seniorom. Jakiś czas temu napisała na swoim Facebooku o tym, jak z trzema koleżankami postanowiły pomóc pensjonariuszom olsztyńskiego Domu Opieki "Kombatant":
W ramach olimpiady @zwolnieni_z_teorii realizujemy projekt ''Złote Wsparcie''. Planujemy nie tylko uświadamiać społeczeństwo o powadze problemu, łączymy to również z niezwykle ważnym celem: zbiórką potrzebnych środków na zakup niezbędnych artykułów osobom potrzebującym i przebywającym w Domu Opieki Społecznej ''Kombatant'' w Olsztynie.
Ola była nie tylko wrażliwą dziewczyną, ale i osobą, która lubiła działać.
Tragiczna śmierć i pożegnanie Oli
Ola wyszła z domu w piątek ok. 6 rano. W niedzielę jej śmierć potwierdzili policjanci. Wczoraj (3 marca) odbyła się sekcja zwłok. Po autopsji, ciało miało zostać wydane rodzinie, by bliscy mogli zająć się pogrzebem Oli. Już wcześniej wstępnie wykluczono, by udział w śmierci dziewczyny miały osoby trzecie.
Ekipa programu MasterChef Nastolatki opublikowała w mediach społecznościowych poruszający post, w którym żegnają dziewczynę.
Istnieją różne rodzaje bólu, większe i mniejsze, a każdy zostawia blizny. Czasami zupełnie niewidoczne, ale odczuwalne gdzieś głęboko pod warstwami skóry, krwi i kości - w duszy. Odejście Oli zostawia tam otwartą płonącą ranę, która nigdy się nie zagoi, szczególnie u tych, którzy ją kochali. Tej śmierci nie da się wytłumaczyć, oswoić, zracjonalizować. Jedyne, co możemy zrobić, to połączyć się w bólu z tymi, którzy cierpią najbardziej – z jej rodziną i przyjaciółmi. Nie znamy słów, którymi moglibyśmy wyrazić żal i współczucie. Cokolwiek byśmy napisali lub powiedzieli, nie będzie to adekwatne do oceanu smutku, który pochłonął wszystkich, którzy znali Olę. Jesteśmy z wami
- napisali twórcy MasterChef Nastolatki.
Jesteś w kryzysie? Wsparcie ekspertów uzyskasz pod specjalnymi numerami telefonów:
- 116 111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę,
- 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
- 116 123 - Ogólnopolska Poradnia Telefoniczna dla Osób Przeżywających Kryzys Emocjonalny,
- 800 70 2222 - Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym.
